Zełenski i Duda omówili przeciwdziałanie Nord Stream 2 i sytuację na granicy z Białorusią

O tym rozmawiali podczas rozmowy telefonicznej, informuje Ukrinform, powołując się na służbę prasową głowy państwa ukraińskiego.

„Szczególną uwagę zwrócono na koordynację stanowisk stron w sprawie przeciwdziałania projektowi Nord Stream-2.Rozmówcy byli jednomyślni w swoich ocenach Nord Stream 2, uważając go przede wszystkim za zagrożenia dla bezpieczeństwa i potwierdzili swoje niezachwiane zaangażowanie w dalszy sprzeciw wobec projektu” – czytamy w oświadczeniu.

„Jest to w ogólnym interesie bezpieczeństwa energetycznego Europy” – powiedział Zełenski.

Ponadto, według służb prasowych, szefowie państw zwracali szczególną uwagę na obiecujące projekty współpracy w energetyce, w szczególności na tworzenie alternatywnych dróg dostaw gazu.

Zełenski poinformował Dudę o rozwoju sytuacji bezpieczeństwa na wschodniej Ukrainie.

Osobno szef państwa ukraińskiego poruszył kwestię zapewnienia swobody przemieszczania się w obecnych trudnych warunkach epidemicznych. Wyraził przekonanie, że dla obywateli Ukrainy nie zostaną wprowadzone żadne dodatkowe ograniczenia wjazdu do RP.

Ukraiński szef państwa poruszył także kwestię zwiększenia kontyngentu zezwoleń dla ukraińskich przewoźników drogowych - poinformowała służba prasowa.

Ponadto przywódcy uzgodnili wymianę wizyt i organizację szeregu wydarzeń poświęconych znaczącym rocznicom stosunków polsko-ukraińskich – 30. rocznicy uznania przez Polskę niepodległości Ukrainy, nawiązaniu stosunków dyplomatycznych oraz podpisaniu Traktatu Przyjaźni i Współpracy.

Służba prasowa przypomniała, że strony wymieniły również poglądy na temat trudnej sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Prezydent Ukrainy poinformował o stanie bezpieczeństwa na granicy ukraińsko-białoruskiej oraz o podejmowanych działaniach w celu jej należytej ochrony.

„Prezydent Andrzej Duda rozmawiał właśnie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Prezydent odbywa całą serię rozmów z przywódcami państw sąsiadujących z Białorusią i innych krajów naszego regionu. Większych różnic zdań nie ma. Każdy widzi co robi Łukaszenka” – podkreślił Jakub Kumoch na Twitterze.

Jak informowaliśmy, duża grupa około tysiąca migrantów zbliżyła się w poniedziałek do granicy białorusko-polskiej, próbując szturmować ogrodzenie wejścia do Polski. W efekcie tevogrodzenia zostały częściowo zniszczone, a polskie siły bezpieczeństwa użyły przeciwko migrantom gazu łzawiącego.

W Warszawie odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego oraz posiedzenie Biura Bezpieczeństwa Narodowego pod przewodnictwem prezydenta Dudy.

Wojska trzech brygad obrony terytorialnej Polski zostały przeniesione do podwyższonej gotowości do działania.

Liderzy partii opozycyjnych wzywają władze do zwołania Rady Bezpieczeństwa Narodowego, zainicjowania nadzwyczajnego posiedzenia Rady Europejskiej i zwrócenia się do NATO o konsultacje na podstawie art. 4 Traktatu Waszyngtońskiego.

Kryzys migracyjny na granicy białorusko-polskiej trwa od sierpnia. Polska oskarża Białoruś o celowe tworzenie presji migracyjnej w ramach wrogich działań hybrydowych przeciwko Polsce i UE.

av