MAEA nie znalazła sprzętu wojskowego w ukraińskich elektrowniach jądrowych
Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) nie znalazła sprzętu wojskowego podczas inspekcji ukraińskich elektrowni jądrowych, co obala wcześniejsze oświadczenia Rosji.
O tym powiedział dyrektor generalny MAEA Rafael Grossi w Parlamencie Europejskim, informuje Ukrinform, powołując się na Sky News.
Grossi powiedział, że MAEA ustanowiła stałą obecność we wszystkich ukraińskich obiektach jądrowych i dziś zarządziła inspekcje w celu ustalenia, czy któryś z nich zawiera sprzęt wojskowy.
Powiedział też, że to już drugi przypadek, kiedy MAEA była w stanie "obalić oskarżenia (Rosji - red.) o nielegalne i bardzo niebezpieczne rzeczy", które rzekomo miały miejsce w tych obiektach.
"Wynik tych kontroli był negatywny" - podkreślił Grossi.
Dzień wcześniej rosyjski wywiad oskarżył Ukrainę o rzekome przechowywanie zachodniej broni w elektrowniach jądrowych na terenie całego kraju. Jednocześnie rosyjskie służby specjalne nie przedstawiły żadnych dowodów na to oświadczenie.
Mychajło Podolak, doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, powiedział, że Ukraina nigdy nie wykorzystywała elektrowni atomowych do przechowywania broni.
Jak informowaliśmy, rozszerzenie obecności MAEA na Ukrainie pozwoli zapobiegać wypadkom jądrowym w elektrowniach atomowych. W okupowanej przez rosyjskich najeźdźców elektrowni jądrowej w Zaporożu specjaliści MAEA pracują na stałe od września 2022 roku. 24 stycznia stała misja obserwacyjna MAEA rozpoczęła pracę w elektrowni jądrowej w Chmielnickmi.
prs