Rosyjski Kościół Prawosławny pomaga w rusyfikacji porwanych ukraińskich dzieci w celu zniszczenia ich tożsamości – Instytut Badań nad Wojną

Wspierany przez Kreml Rosyjski Kościół Prawosławny (RKP) aktywnie uczestniczy w rusyfikacji ukraińskich dzieci, które zostały nielegalnie deportowane do Federacji Rosyjskiej w celu zniszczenia ich tożsamości narodowej.

Jak podaje Ukrinform, wynika to z raportu Instytutu Badań nad Wojną (ISW).

Analitycy w swoim raporcie cytują wspólne śledztwo rosyjskiego opozycyjnego magazynu studenckiego DOXA i ogólnodostępnego zasobu Kidmapping, które podkreśla rolę Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP) w rusyfikacji ukraińskich dzieci deportowanych do Rosji przez władze rosyjskie.

DOXA dowiedziała się, że od pierwszych dni masowej inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 r. rosyjscy urzędnicy deportowali ukraińskie dzieci z domów dziecka i internatów w okupowanym obwodzie donieckim do obwodu rostowskiego w Rosji, gdzie odwiedził je metropolita rostowski Merkury (Ihor Iwanow). Opowiadał im o Rosyjskim Kościele Prawosławnym i, jak się wydaje, zachęcał do zastanowienia się nad chrztem w Rosyjskim Kościele Prawosławnym.

Duchowni RKP nawoływali także deportowanych ukraińskich dzieci do chrztu w RKP i podobno zachęcali je do przyłączania się do różnych „wojskowo-patriotycznych” organizacji młodzieżowych w Rosji.

DOXA i Kidmapping ustaliły również, że deportowane dzieci z tymczasowo okupowanych obwodów donieckiego i ługańskiego były przetrzymywane w przytułkach RKP w obwodzie woroneskim, gdzie duchowni RKP i pokrewni urzędnicy organizują wydarzenia „wojskowo-patriotyczne” dla deportowanych dzieci, aby wzbudzić nastroje prorosyjskie i odciąć dzieci od ich ukraińskiej tożsamości.

Już wcześniej Instytut Badań nad Wojną (ISW) oceniał, że Rosyjski Kościół Prawosławny (RKP) odgrywa ważną rolę w realizacji planu Kremla dotyczącego okupacji Ukrainy. Dotyczy to także wysiłków Rosji na rzecz rusyfikacji deportowanych ukraińskich dzieci mieszkających w Rosji.

Jak zauważono, mianowana przez Kreml komisarz ds. praw dziecka Maria Lwowa-Biełowa, wobec której Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania w szczególności za rolę w ułatwianiu deportacji ukraińskich dzieci, jest żoną księdza rosyjskiego prawosławia. Lwowa-Biełowa wraz z mężem sami adoptowali deportowane ukraińskie dziecko z Mariupola, co podkreśla osobiste zaangażowanie Rosyjski Kościół Prawosławny (RKP) i innych urzędników Kremla w deportację ukraińskich dzieci – piszą analitycy.

„Instytut Badań nad Wojną (ISW) uważa, że ​​deportacja ukraińskich dzieci w celu zniszczenia ich ukraińskiej tożsamości przy pomocy takich projektów rusyfikacji stanowi naruszenie Konwencji o zapobieganiu i karaniu zbrodni ludobójstwa, która zabrania „przymusowego przekazywania dzieci z jednej grupy na rzecz drugiej”, gdyż jest to akt ludobójstwa” – czytamy w raporcie.

Jak podaje Ukrinform, dziennikarze „The New York Times” dowiedzieli się, że na początku inwazji na pełną skalę Rosja uprowadziła z chersońskiego sierocińca 46 ukraińskich dzieci.

Według oficjalnych danych władz ukraińskich od 24 lutego 2022 r. z Ukrainy do Rosji deportowano 19 546 dzieci. To tylko te przypadki, które zostały oficjalnie odnotowane – gdy ojciec, opiekun lub świadek wysiedlenia dziecka zgłosił to do Narodowego Biura Informacji Ukrainy. Do tej pory na Ukrainę udało się wrócić ponad 380 dzieciom.

17 marca 2023 r. Izba Przygotowawcza MTK wydał nakazy aresztowania Prezydenta Federacji Rosyjskiej Putina oraz Rzecznika Praw Dziecka. Są podejrzani o zbrodnie wojenne – deportacje i nielegalne wysiedlenia ludności, w tym dzieci, z okupowanego terytorium Ukrainy.