Morawiecki - Ukraina i Europa wygrają wojnę nawet bez Niemiec
W przypadku zablokowania przez Niemcy przekazania czołgów Leopard 2 na Ukrainę, utworzona zostanie „mniejsza koalicja” krajów, które są gotowe przekazać swoje czołgi do Kijowa. Ukraina i Europa wygra tę wojnę nawet bez udziału Niemiec.
Podkreślił to w wywiadzie dla PAP premier Mateusz Morawiecki - informuje Ukrinform.
Jak zaznaczył szef polskiego rządu, stanowisko Niemiec w sprawie wyniku Ramstein-8 jest „nie do przyjęcia”. Zaznaczył, że od wybuchu wojny, w wyniku której codziennie giną cywile, niszczone są ukraińskie miasta, a na Ukrainie są liczne świadectwa rosyjskich zbrodni wojennych minął prawie rok.
„Czego jeszcze potrzebują Niemcy, aby otworzyć oczy i zacząć działać zgodnie z potencjałem państwa niemieckiego? W końcu nie muszą aktywować 100% swoich zasobów, wystarczy 30%, nawet 10% to postęp. Ale przede wszystkim Berlin nie powinien osłabiać ani sabotować działań innych krajów” – podkreślił Morawiecki.
Jak podkreślił szef polskiego rządu, Polska i zwykli Polacy zrobili dla Ukrainy bardzo dużo, polski rząd i polski prezydent Andrzej Duda przekonują partnerów na arenie międzynarodowej o potrzebie stworzenia koalicji państw europejskich, które włączą się w pomoc Ukrainie.
„Sam odbyłem niezliczoną ilość rozmów na temat sankcji. I właśnie wtedy, gdy wydaje się, że sprawy dotyczące ciężkiego uzbrojenia dla Ukrainy idą w lepszym kierunku, Niemcy się wtrącają ze swoim zaniepokojeniem. Wróg jest na Wschodzie, a my marnujemy czas na dyskusje, które do niczego dobrego nie prowadzą” – podkreślił Morawiecki.
Polski premier wyraził opinię, że Niemcy wpadły we własną pułapkę, prowadząc przez wiele lat politykę zbliżenia z Rosją, licząc na „ułagodzenie rosyjskiego niedźwiedzia hojnymi kontraktami”.
„Ta polityka się nie powiodła, a Niemcom nadal trudno jest przyznać się do błędu. Hasło Wandel durch Handel (zmiana przez handel – red.) stało się synonimem epokowego błędu” – stwierdził szef polskiego rządu.
Dodał, że cały czas apeluje do kanclerza Niemiec Olafa Scholza o podjęcie zdecydowanych działań, gdyż Niemcy to kraj potężny gospodarczo i militarnie.
„Staram się ważyć słowa, ale powiem wprost: Ukraina i Europa wygra tę wojnę z Niemcami lub bez nich. Zależy to jednak od Niemiec: czy zechcą przyłączyć się do misji powstrzymania rosyjskiego barbarzyństwa, czy też będą je biernie obserwować, skazując się na zapisanie po złej stronie historii” – podkreślił szef polskiego rządu.
Według niego, jeśli niemiecki minister obrony Boris Pistorius zaprzecza, że Niemcy blokują dostawy czołgów na Ukrainę, to on chce usłyszeć jasną deklarację, że Berlin popiera ich rozmieszczenie, a także dołączy do koalicji państw wysyłających czołgi Leopard 2 na Ukrainę.
„Wojna toczy się tu i teraz. Ukraińscy obrońcy Europy potrzebują natychmiast czołgów. „Czy Niemcy chcą je trzymać w magazynach, dopóki Rosja nie zajmie Ukrainy i nie zapuka do drzwi Berlina?” – podkreślił polski premier.
Zauważył: jeśli Niemcy nie zgodzą się lub zwlekają z decyzją w sprawie przekazania czołgów, to powstanie „mniejsza koalicja” krajów, które są gotowe przekazać Ukrainie część swojego nowoczesnego sprzętu.
„Nie będziemy biernie patrzeć, jak Ukraina krwawi. Naród ukraiński walczy o naszą wolność. Wysłanie czołgów Leopard na Ukrainę leży w interesie Polski i Europy. Nie pozwolimy Rosji zająć Kijowa, a potem podpalić całą Europę. Decyzja o wsparciu ukraińskiej armii jest uzasadniona zarówno politycznie, jak i moralnie” – podkreślił Morawiecki.
Wyraził nadzieję, że Niemcy prędzej czy później to zrozumieją. Zamiast tego każdy kraj, który już to rozumie, na pewno pójdzie w ślady Polski. Podziękował wszystkim krajom za wsparcie Ukrainy, podkreślając, że „razem wszyscy będą silniejsi”.
Jak poinformował Ukrinform, w piątek 20 stycznia w formacie „Ramstein” odbyło się ósme spotkanie Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy, po którym sekretarz obrony USA Lloyd Austin stwierdził, że wyniki spotkania potwierdziły determinację wszystkich uczestników do odpowiedzi na „decydujące wyzwanie” dekady, a także gotowość do dalszej pomocy Ukrainie.
Nowy minister obrony Niemiec Boris Pistorius po spotkaniu w Ramstein powiedział, że Niemcy nie podjęły jeszcze decyzji o przekazaniu Ukrainie czołgów Leopard 2, trwają rozmowy w tej sprawie. Podkreślił, że zlecił swojemu departamentowi przeprowadzenie audytu czołgów, które znajdują się w Niemczech. Pistorius powiedział też, że w najbliższym czasie planuje odwiedzić Ukrainę.
Kilka krajów już zadeklarowało gotowość przekazania swoich czołgów Ukrainie, w szczególności Polska, Finlandia i Wielka Brytania. Warszawa planuje przekazać do Kijowa kompanię czołgów Leopard 2 (14 szt.). Ponadto Polska jest gotowa do pełnego wyposażenia czołgów T-72 i BMP oraz przygotowania personelu jednej nowej brygady Sił Zbrojnych do marca.
W komentarzu dla Ukrinform były dowódca Wojsk Lądowych, zawodowy operator czołgu gen. Waldemar Skrzypczak stwierdził, że najwięcej czołgów Leopard 2 powinny przekazać Ukrainie kraje położone daleko od linii frontu. W szczególności mówimy o Niemczech i Hiszpanii, które razem mogłyby zapewnić Kijowowi około 150 czołgów.
av