Stefanczuk oczekuje, że Polska poprze zapisy ukraińskiej „formuły pokoju”
Przewodniczący Rady Najwyższej Rusłan Stefanczuk omówił z marszałek Sejmu RP Elżbietą Witek potrzeby zbrojne Ukrainy i wyraził nadzieję na wsparcie sojuszników, w szczególności w realizacji ukraińskiej "formuły pokoju".
Poinformował o tym marszałek ukraińskiego parlamentu na Facebooku po spotkaniu ze swoją polską koleżanką, informuje Ukrinform.
„Wkład Polski w zbliżanie się do naszego Zwycięstwa jest wzorem braterskich stosunków międzypaństwowych. A strategiczne partnerstwo z Rzecząpospolitą Polską pozostaje stałym priorytetem Ukrainy” – zaznaczył Stefanczuk.
Poinformował, że w rozmowie z marszałek Sejmu RP Elżbietą Witek wiele uwagi poświęcono przeciwdziałaniu rosyjskiej agresji zbrojnej i konsolidacji wysiłków na rzecz wsparcia Ukrainy.
Strony rozmawiały także o bezpieczeństwie energetycznym Ukrainy oraz wzmocnieniu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej.
„Ukraina potrzebuje broni, o której szczegółowo rozmawialiśmy. Liczę na wsparcie naszych sojuszników" - podkreślił przewodniczący ukraińskiego parlamentu.
Ponadto przewodniczący Rady Najwyższej podkreślił zapisy „formuły pokoju” zaoferowanej światu przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
„Oczekuję, że Polska poprze te zapisy i będzie w stanie wykazać się przywództwem w ich realizacji" - dodał.
Na koniec Stefanczuk jeszcze raz podkreślił, że dopóki Ukraina nie wygra na polu bitwy, nie może być mowy o negocjacjach z Rosją.
„Nie będzie żadnych ustępstw terytorialnych. Rosja musi wycofać swoje wojska, opuścić naszą ziemię, stanąć przed sądem, otrzymać wyrok i zapłacić reparacje” – podkreślił przewodniczący Rady Najwyższej.
Jak informowaliśmy, w przededniu XII sesji Zgromadzenia Parlamentarnego Polski, Litwy i Ukrainy przyjęli deklarację, w której podkreśla się, że jedyną drogą do zapewnienia pokoju, stabilności i bezpieczeństwa na Ukrainie i w krajach NATO jest przyznania Ukrainie członkostwa w Sojuszu.
av