Wojska rosyjskie uszkodziły ponad 1,6 tys. wieżowców w Charkowie
Sytuacja dotycząca rosyjskiej inwazji
W Charkowie w wyniku działań Federacji Rosyjskiej zniszczonych lub uszkodzonych zostało już ponad 1600 wielopiętrowych budynków mieszkalnych.
Powiedział to burmistrz Charkowa Igor Terechow w wywiadzie dla CNN, podała służba prasowa Rady Miejskiej Charkowa.
„Agresor nadal bombarduje dzielnice mieszkaniowe Charkowa. Od początku wojny zniszczono 1617 wielopiętrowych budynków mieszkalnych” – powiedział Terechow.
Według niego ostrzał trwał w sobotę i niedzielę. Pod koniec niedzielnego popołudnia wróg użył pocisków manewrujących. Burmistrz zaznaczył, że ludzie cierpią - są martwi, ranni, niszczona jest infrastruktura Charkowa.
Terechow podkreślił, że ukraińskie wojsko broni miasta, dzięki heroicznym wysiłkom i pomocy zachodnich partnerów, w tym dostarczającej broń Wielkiej Brytanii, Siły Zbrojne Ukrainy są w stanie skutecznie walczyć.
Według niego, pomimo wojny, wielu nie chce opuszczać rodzinnego miasta, choć mają możliwość ewakuacji.
Terechow powiedział też, że Ukraina potrzebuje broni i wsparcia politycznego ze strony sojuszników. Ponadto pomoc humanitarna nie będzie zbyteczna – żywność, lekarstwa i niezbędne artykuły są odbierane, ale są stale rozdawane ludziom.
Jak informowaliśmy, 11 kwietnia opuszczone przez raszystów miny opóźnione są rejestrowane w kilku dzielnicach Charkowa, w szczególności w Industrialny, Kievsky, Nemyshlyansky.
Wcześniej Rosja zaczęła zrzucać na Charków bomby spadochronowe.
Jak informowaliśmy, 24 lutego prezydent rosji putin ogłosił początek inwazji na Ukrainę. Wojska rosyjskie ostrzeliwują i niszczą kluczowe obiekty infrastrukturalne, przeprowadzając masowy ostrzał dzielnic mieszkalnych ukraińskich miast i wsi przy użyciu artylerii, wyrzutni rakietowych i rakiet balistycznych. Na Ukrainie wprowadzono stan wojenny i ogłoszono powszechną mobilizację.
prs