Andrzej Duda proponuje zorganizowanie szczytu NATO-Ukraina

Prezydent RP Andrzej Duda zaproponował zorganizowanie szczytów NATO-Ukraina i NATO-Gruzja podczas zbliżającego się szczytu NATO w celu wsparcia sojuszników w Kijowie i Tbilisi.

Powiedział to prezydent Polski Andrzej Duda podczas wspólnej konferencji prasowej z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem w Brukseli w poniedziałek, donosi korespondent Ukrinform.

„Jeśli chodzi o zbliżający się szczyt NATO, poprosiłem Sekretarza Generalnego o zorganizowanie spotkań NATO-Ukraina i NATO-Gruzja” – powiedział Duda.

Dodał, że przywódcy Ukrainy i Gruzji powinni zostać zaproszeni na szczyt NATO, aby okazać solidarność z tymi krajami.

„Zawsze byli lojalnymi sojusznikami i nie zostawiamy ich samych” – powiedział Duda.

Powiedział, że ostatnio omawiał tę kwestię z prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili podczas wizyty w Tbilisi w drodze na otwarcie Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie.

Polski przywódca zauważył też, że obecnie konieczne jest wzmocnienie wschodniej flanki NATO, gdyż Rosja zwiększa swoją obecność wojskową w pobliżu granic sojuszniczych, zwłaszcza na Białorusi.

„Ta obecność wojskowa zmienia architekturę bezpieczeństwa w naszej części Europy. Jeśli rosyjskie jednostki po ćwiczeniach nie wrócą do swoich garnizonów, ale pozostaną na Białorusi, można powiedzieć, że w Rosji pojawi się nowy okręg wojskowy, a granica między Rosją a NATO zostanie przedłużona o kolejne 1,2 tys. km.” – powiedział.

Duda uważa, że NATO nie może wycofać się pod presją Moskwy, ponieważ jest sojuszem obronnym i nigdy nie wykazało żadnych agresywnych działań. Duda uważa, że wschodnia flanka NATO musi zostać wzmocniona z północy na południe.

Zapytany o możliwe sankcje wobec Rosji, polski przywódca powiedział, że rozmawiał na ten temat z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen. Zaznaczył, że Komisja Europejska obecnie bardzo silnie pracuje w tym kierunku.

„Przewiduję, że nałożenie tych sankcji, jeśli będzie to konieczne, będzie rzeczywiście decydującym krokiem i będzie drogo kosztować Rosję” – powiedział polski przywódca.

av