Ukraina zaprotestowała w Trójstronnej Grupie Kontaktowej w sprawie podpisania przez Putina dekretu o towarach ORDLO

Ukraińska delegacja uczestnicząca w Trójstronnej Grupie Kontaktowej protestowała przeciwko podpisaniu przez prezydenta Rosji Władimira Putina dekretu uznającego tzw. świadectwa pochodzenia wydawane na czasowo okupowanych terenach obwodów donieckiego i ługańskiego.

Jak donosi Ukrinform, delegacja ukraińska poinformowała o tym w Telegramie po regularnych konsultacjach TGK poprzez wideokonferencję.

„Uważamy działania Rosji za sprzeczne z Porozumieniami mińskimi i porozumieniami przywódców formatu normandzkiego, ingerencją w sprawy wewnętrzne Ukrainy oraz świadomym krokiem Rosji w kierunku kontynuowania polityki pełzającej integracji czasowo okupowanych terytoriów Ukrainy z gospodarką Rosji” – powiedziała delegacja ukraińska.

Strona ukraińska stwierdziła, że za niedopuszczalne uważa ciągłe naruszanie swobody przemieszczania się SMM OBWE na terytoriach czasowo pozostających poza kontrolą rządu ukraińskiego, w tym przeszkadzanie patrolom misyjnym w rejonach miejscowości: Zołote, Stanica Ługańska i Mołodziżne poprzez groźby rozstrzelania UAV.

„Wsparcie logistyczne władz okupacyjnych nie ustaje. Na początku tego roku, według szacunków, dziesiątki tysięcy ton paliwa, ponad tysiąc ton amunicji, dziesiątki samochodów, czołgów, wiele wyrzutni rakiet i sprzętu specjalnego przewieziono na tymczasowo niekontrolowane tereny w obwodach donieckim i ługańskim. Jest to stale odnotowywane przez SMM, nawet pomimo jego blokowania przez rosyjskie siły zbrojne” - podkreśliła TGK.

Delegacja ukraińska potępiła te naruszenia i zażądała swobodnego poruszania się patroli SMM.

Podczas posiedzeń podgrupy ds. humanitarnych TGK strona ukraińska zwróciła uwagę na problem z przyjmowaniem przedstawicieli międzynarodowych organizacji humanitarnych do miejsc przetrzymywania osób w ORDLO.

Delegacja ukraińska przypomniała o śmierci Rusłana Makarcja 11 listopada, który był przetrzymywany w Zakładzie Karnym Makiejewka. Przedstawiciel Ukrainy w podgrupie Humanitarnej poruszył kwestię zbadania okoliczności jego śmierci.

„Delegacja ukraińska wezwała stronę rosyjską do poparcia inicjatywy TGK, aby zaapelować do Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża o wykorzystanie wszelkich narzędzi zapewniających natychmiastowy dostęp na miejsce zdarzenia w celu przeprowadzenia obiektywnego śledztwa w sprawie wszystkich okoliczności śmierci Makarcja” – podkreśliła strona ukraińska.

Strona rosyjska w dalszym ciągu ogranicza przekraczanie granic obywateli zamieszkałych na czasowo okupowanych terytoriach, pomimo licznych apeli o umożliwienie obywatelom zamieszkałym na terytoriach okupowanych otrzymywania pomocy ze strony Ukrainy.

Podgrupa robocza zajmująca się kwestiami społecznymi i gospodarczymi omówiła zapewnienie zaopatrzenia w wodę i komunikacji mobilnej w ORDLO. Uczestnicy nadal poszukują rozwiązań prawnych i technologicznych w zakresie wypłaty emerytur dla kategorii emerytów o ograniczonej mobilności.

„Delegacja ukraińska nadal nalega na konieczność jak najszybszego uwolnienia wszystkich osób zatrzymanych w związku z konfliktem, otwarcia punktów kontrolnych, ścisłego przestrzegania zawieszenia broni i wykonania postanowień szczytu w Paryżu” – powiedziała delegacja.

Kolejne spotkanie TGK zaplanowano na 8 grudnia.

Przypomnijmy, 15 listopada prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret uznający świadectwa pochodzenia towarów wytwarzanych w niektórych obwodach obwodu donieckiego i ługańskiego. Polecił utożsamiać je z towarami rosyjskimi. W dokumencie stwierdzono, że decyzja została podjęta „jako wyjątek na okres przed politycznym uregulowaniem sytuacji”.

Minister spraw zagranicznych Dmytro Kuleba nazwał dekret sprzeczny z Porozumieniami mińskimi.

16 listopada Ukraina wysłała notę protestacyjną do Rosji w sprawie dekretu Putina w sprawie towarów ORDLO.

av