rosjan, którzy za wszelką cenę chcą opuścić front w Ukrainie, jest coraz więcej – wywiad
Sytuacja dotycząca rosyjskiej inwazji
Wywiad wojskowy przechwycił rozmowę rosyjskiego najeźdźcy, wskazującą, że wśród rosyjskich wojskowych jest coraz więcej osób, które za wszelką cenę chcą opuścić front.
Według Ukrinformu, Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony informuje o tym na Telegramie.
W przechwyconej rozmowie żona sugeruje mężowi, aby „spadł z czołgu”, aby się zranił. Jej zdaniem nie ma innego wyjścia: nie będzie rotacji, bo „wszyscy odmawiają”.
Mężczyzna skłonny jest sądzić, że nadal lepiej jest doznać kontuzji, bo FSB sprawdza wszystkie rany.
Dalej wojskowy opowiada historię „oczyszczenia” zdobytej osady: „Wioska została niedawno zajęta. Mamy dziewięciu 300 - ch. Weszło około 100 marines. Wyszło 50. A dowódca batalionu mówi, wrzucać granaty do każdej piwnicy bez patrzenia. A potem można wchodzić. Chłopaki nie posłuchali. A potem weszli i siedziało tam czworo małych dzieci”.
Jak podawał Ukrinform, według informacji Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, rosyjscy najeźdźcy tak bardzo chcą uciec przed wojną na Ukrainie, że są gotowi wbijać odłamki w swoje ciała. Za taką „ranę” mają też nadzieję na rekompensatę pieniężną od federacji rosyjskiej.
prs