Sytuacja w regionach po atakach rakietowych rosji - są zabici, dziesiątki rannych

Sytuacja dotycząca rosyjskiej inwazji

Wojska rosyjskie ostrzelały obwody doniecki i ługański w nocy 5 maja. Uderzenie wrogich rakiet odnotowano w obwodach dniepropietrowskim i kirowohradzkim, a w obwodach kijowskim i czerkaskim uruchomiano obronę przeciwlotniczą.

Według Ukrinformu wynika to ze skonsolidowanej informacji regionalnych wojskowo-cywilnych administracji o sytuacji w obwodach Ukrainy na godzinę 8:00.

25 osób zostało rannych w wyniku porannego ostrzału rakietowego powietrze-ziemia w Kramatorsku w obwodzie donieckim.

Dziś o godzinie 4 w nocy najeźdźcy wystrzelili w Kramatorsk rakiety powietrze-ziemia, w wyniku czego uszkodzono 9 budynków mieszkalnych i szkołę, rozhermetyzowano gazociąg i uszkodzono inne budynki. Pięć osób trafiło szpitala” – czytamy w oświadczeniu.

W obwodzie donieckim najeźdźcy zwiększają intensywność i siłę ostrzału . Wczoraj centrum Awdijiwki było atakowane rakietami. Uszkodzonych zostało co najmniej 15 domów, uszkodzeniu uległy tereny dwóch stacji benzynowych.

Wieczorem i w nocy dochodziło do ostrzału miasta Marinka, a wojsko rosyjskie ostrzeliwało także miasto Czasiw Jar. Uszkodzonych zostało 17 domów, zginął jeden cywil.

W obwodzie ługańskim było siedem ciężkich ostrzałów artyleryjskich w Siewierodoniecku, siedem kolejnych - w Popasnie i Hirskim, cztery – w Łysyczańsku. Poszkodowani są w Nowodrużesku, w którym zapaliły się dwa domy mieszkalne, oraz Łysyczańsku, w którym zapaliły się budynki mieszkalne. Zginęło 5 cywilów.

W wyniku ostrzału rakietowego wieczorem 4 maja w obwodzie kijowskim wieczorem obrona przeciwlotnicza zestrzeliła rakietę nad Browarami. Po upadku gruzu zapalił się krzak i trzciny. Nie było ofiar. W nocy w obwodzie kijowskim był alarm lotniczy.

Wieczorem 4 maja w obwodzie dniepropietrowskim miały miejsce dwa ataki rakietowe. Jedna rakieta została zestrzelona. Kolejna uderzył w infrastrukturę kolejową. Są zniszczenia. Nikt nie został ranny. Noc była niespokojna. Rano - uspokoiło się.

W obwodzie kirowohradzkim około godziny 22.00 w obiekt infrastruktury uderzyła rakieta.

W obwodzie czerkaskim około godziny dziesiątej pracowała obrona przeciwlotnicza. Zestrzelono dwie rakiety. Nie ma ofiar. Wieczór, noc i poranek - z alarmami powietrznymi.

W Charkowie obrzeża miasta były w nocy ostrzeliwane, nikt nie został ranny. Walki trwają w Izjumie.

Sytuacja w obwodzie chersońskim pozostaje trudna. Na całym jego terytorium słychać wybuchy i ostrzał. Najeźdźcy nadal walczą i plądrują. Stabilna sytuacja krytyczna.

W obwodzie mikołajowskim zeszłej nocy z rakietowego systemu ostrzelano jeden z rejonów regionalnego centrum. Uszkodzone zostały budynki mieszkalne i gazociągi, odcięto linię trakcyjną „transportu elektrycznego”. W wyniku ostrzału wybuchły 4 pożary. Według wstępnych informacji mężczyzna został ranny.

Jednocześnie noc minęła stosunkowo spokojnie w obwodach wołyńskim, zakarpackim, rówieńskim, połtawskim, iwano-frankowskim, czerniowieckim, lwowskim, zaporoskim, sumskim, winnickim, tarnopolskim, chmielnickim, żytomierskim i czernihowskim.

av