Premier RP otworzył miasteczko kontenerowe we Lwowie

zdjęcie, wideo

Sytuacja dotycząca rosyjskiej inwazji

Kontenerowe miasteczko, które powstało we Lwowie przy ul. Ułasa Samczuka, zamieszkuje już 250 mieszkańców. Domy te są darem polskiego rządu dla miasta - poinformowała służba prasowa Lwowskiej Rady Miejskiej, donosi Ukrinform.

„Naszym celem było wspólne wybudowanie tego miasta w krótkim czasie, aby mogli się tu osiedlić ci ludzie, którzy niestety nie mają dokąd się udać z powodu wojny. Są to w szczególności rodzice z dziećmi, którzy przybyli z Mariupola, Buczy, Doniecka i innych miast. Nie możemy zostawić naszyć sąsiadów w osamotnieniu” – powiedział premier Polski Mateusz Morawiecki.

Miasteczko składa się z 88 budynków i przeznaczone jest dla 350 osób. Do tej pory Polska przekazała do Lwowa trzy takie miasteczka, gdzie można pomieścić ponad 1000 osób.

Każde takie miasteczko posiada kontenery mieszkalne, łazienki z WC i prysznicem, oświetlenie, ogrzewanie, gniazdka i podstawowe meble. Budowa drugiego kontenerowego miasteczka we Lwowie rozpoczęła się 13 kwietnia w rejonie ulic Naukowej i I. Puluja. Będzie tam postawionych około 120 domów.

Należy też wybudować we Lwowie osobne tymczasowe miasto dla kobiet ewakuowanych z niebezpiecznych miejsc. Planuje się rozmieszczenie go w rejonie ul. Trakt Hlynianskyi. Będą to drewniane domy schroniskowe dostosowane do potrzeb rodziny.

Jak poinformował Ukrinform, po otwarciu pierwszego miasteczka kontenerowego we Lwowie, minister ds. rozwoju społecznego i terytorialnego Ołeksij Czernyszow poinformował, że w przyszłym miesiącu, przy wsparciu rządu polskiego powstaną takie miasteczka dla pięciu tysięcy osób, które w wyniku działań wojennych straciły domy. Powstaną w miastach najbardziej dotkniętych rosyjskim ostrzałem, m.in. w Borodiance, Buczy, Czernihowie, Ochtyrce, Trostyańcu i innych.

av