Kogo Ukraińcy chcą widzieć jako prezydenta
Świadczą o tym wyniki ankiety przeprowadzonej w dniach 15-18 października przez Międzynarodowy Instytut Socjologii w Kijowie, donosi Ukrinform.
Gdyby pierwsza tura wyborów prezydenta Ukrainy odbyła się w najbliższą niedzielę, Zełenski otrzymałby 19,1% głosów wszystkich respondentów, lub 24,7% spośród tych, którzy zamierzają głosować i zdecydowali o wyborze.
Na drugim miejscu znalazł się były prezydent Petro Poroszenko, na którego głosowałoby 12,1% wszystkich respondentów i 15,6% spośród tych, którzy już zdecydowali.
Na trzecim miejscu – lider partii „Batkiwszczyna" Julia Tymoszenko ze wskaźnikami odpowiednio 9,4% i 12,2%. Następnie współprzewodniczący frakcji parlamentarnej OPZŻ Jurij Bojko (7,3% i 9,4%), lider partii „Siła i Honor” Ihor Smeszko (6% i 7,8%) oraz były przewodniczący Rady Najwyższej Dmytro Razumkow (5,5% i 7,1%).
Inni kandydaci mają mniejsze poparcie.
Jednocześnie we wrześniu na Zełenskiego zagłosowało 25,4% wszystkich respondentów i 33,3% tych, którzy zdecydowali się głosować.
W ubiegłym miesiącu na Poroszenkę zagłosowałoby 12,8% wszystkich respondentów i 16,8% głosujących. W tym czasie Tymoszenko poparło 7,8% i 10,3%, Bojko 7,2% i 9,5%, a Smeszko 6,6% i 8,7%.
Badanie zostało przeprowadzone metodą wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo (CATI) na losowej próbie numerów telefonów komórkowych. Wzięło w nim udział 1200 respondentów ze wszystkich regionów Ukrainy (z wyjątkiem Autonomicznej Republiki Krymu).
W obwodach ługańskim i donieckim sondaż przeprowadzono tylko na terenie kontrolowanym przez władze ukraińskie. Próba jest reprezentatywna dla dorosłej populacji (18 lat i starszej). Błąd statystyczny próby nie przekracza: 3,2% dla wskaźników bliskich 50%, 2,7% dla wskaźników bliskich 25%, 2,1% - dla wskaźników bliskich 12%, 1,4% - dla wskaźników zbliżonych do 5%.
av