W Lublinie odsłonięto pomnik Emiliana Kowcza, „proboszcza obozu koncentracyjnego na Majdanku”
Wzięła w nim udział delegacja z Ukrainy, w skład której weszli minister spraw zagranicznych Dmytro Kuleba, przedstawiciele polskiego rządu i samorządu, społeczności ukraińskiej oraz dziennikarze z obu krajów – donosi korespondent Ukrinform.
W ramach uroczystego wydarzenia w Katedrze Lubelskiej odbyło się się nabożeństwo pod przewodnictwem Zwierzchnika UKG Światosława. Później w Muzeum na Majdanku zapalone zostały znicze.
Podczas uroczystości minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba podkreślił, że człowiek ma prawo wyboru, ale wybór był straszny i bolesny, gdy „maszyna nazizmu miażdżyła miliony ludzi, a na wschód od Lublina miliony ludzi miażdżyła machina komunizmu”.
„Chcę życzyć wszystkim obecnym, aby w trudnych czasach, kiedy każdy z nas stanie przed wyborem, Pan dał nam siłę do dokonania właściwego wyboru” – powiedział Kuleba.
Przeczytał też list prezydenta Wołodymyra Zełenskiego stwierdzający, że postać Emiliana Kowcza stała się „jednoczącą siłą dla narodów ukraińskiego i polskiego, przykładem wartości wzajemnego wsparcia i wzajemnego szacunku bez względu na narodowość czy religię”. Głowa państwa ukraińskiego wyraził także nadzieję, że poświęcenie Emiliana Kowcza zostanie należycie docenione, a jego pamięć uhonorowana zostanie tytułem Sprawiedliwego wśród Narodów Świata.
Z kolei list Prezydenta RP Andrzeja Dudy, który również został odczytany, wyrażał nadzieję, że pomnik ten stanie się miejscem spotkań i wspólnej modlitwy Ukraińców, Polaków, Niemców i przedstawicieli innych narodów.
Jednocześnie abp Światosław Szewczuk, zwierzchnik ukraińskiego Kościoła greckokatolickiego, który wraz z biskupem Kościoła rzymskokatolickiego bp Mieczysławem Cisło pośświęcił pomnik, podkreślił, że pamięć o Kowczu powinna być przestrogą, aby nie powtarzać straszliwych wydarzeń, które miały miejsce w obozach koncentracyjnych podczas wojny.
„Ksiądz Emilian Kowcz pokazuje, że nawet w najtrudniejszych czasach zawsze jest coś, co może jednoczyć - to podstawa szacunku i miłości, podstawa tego, co dzisiaj nazywamy ludzkością” – powiedział Światosław.
Prezydent Lublina Krzysztof Żuk zauważył również, że Emilian Kowcz, który zginął w obozie koncentracyjnym, udzielając duchowej pomocy i wsparcia innym, jest „bohaterem wiary i miłości”.
„To symbol godności i jedności między narodami, potrzebujemy takiej postaci teraz” – podkreślił Żuk.
Prezydent przypomniał, że na cześć Emiliana Kowcza nazwano w Lublinie ulicę i skrzyżowanie.
Według Iwana Wasiunyka, przewodniczącego Komitetu Honorowego Pamięci Błogosławionego Emiliana Kowcza, pomnik ten upamiętnia nie tylko pamięć Kowcza, ale także miliony poległych w II wojnie światowej.
„Ten znak na zawsze jednoczy pamięć historyczną Ukraińców, Polaków i Żydów - kolejny symbol zwycięstwa dobra nad złem i nienawiścią pojawia się na duchowej mapie Polski, Ukrainy, Europy i świata” – podkreślił Wasiunyk.
Zaznaczył, że znak ten staje się jeszcze ważniejszy w czasie, gdy Ukraina walczy z rosyjską agresją.
Podczas ceremonii odsłonięcia pomnika wręczono również Nagrodę Honorową im. bł. ks. Emiliana Kowcza, przyznawaną za działania na rzecz dialogu międzywyznaniowego, pojednania między narodami oraz wszechstronną działalność filantropijną. W tym nagrodę otrzymali Ruch Odkrywców ZHP i Płast – Ukraińska Organizacja Skautowa w Polsce - współtwórcy inicjatywy Płomień Braterstwa, a także światowej sławy reżyser Agnieszka Holland, która podkreśliła wagę nie tylko uhonorowania bohaterów, ale także ich naśladowania. Według niej dzieją się dziś straszne rzeczy i od wszystkich zależy, ile zła nie może wygrać. Nagrodę otrzymali także: były wiezień Kremla Oleh Sencow i ambasador USA w Polsce Daniel Fried.
Oficjalna ceremonia zakończyła się wystąpieniem sióstr Telniuk, złożeniem kwiatów i zapaleniem zniczy pod pomnikiem.
Przypomnijmy, 25 marca 2021 r. na drodze Męczenników Majdanka w Lublinie stanął pomnik Emiliana Kowcza.
Emilian Kowcz (1884-1944) - ukraiński ksiądz-misjonarz greckokatolicki, kapelan Ukraińskiej Armii Galicyjskiej, działacz społeczny, patriota, błogosławiony ksiądz-męczennik. Podczas niemieckiej okupacji Galicji, próbując ratować Żydów przed zagładą, chrzcił ich i wydawał metryki chrztu, mimo zakazu władz okupacyjnych. Napisał do Hitlera list potępiający masowe mordy na Żydach i domagający się zezwolenia na odwiedzanie Żydów w getcie. Za te działania 30 grudnia 1942 został aresztowany przez gestapo i wtrącony do lwowskiego więzienia, a w sierpniu 1943 do obozu koncentracyjnego na Majdanku, gdzie potajemnie kontynuował działalność duszpasterską.
av