Ukraina nie przegra, nawet jeśli zmniejszy się poparcie partnerów międzynarodowych – Prezydent
Jak poinformował korespondent Ukrinform, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył to podczas konferencji prasowej, odpowiadając na pytanie, czy przegramy, jeśli wsparcie Ukrainy ze strony partnerów międzynarodowych będzie nadal spadać.
„Nie, nie sądzę. Byliśmy w najtrudniejszej sytuacji i byliśmy niemal całkowicie okupowani, przynajmniej centralne rejony naszego państwa – infrastruktura, logistyka naszego państwa, drogi, koleje, dostawy żywności, gospodarka, możliwości finansowania czasowo okupowanych miast były całkowicie zabitych w wyniku cyberataków. Byliśmy w całkowitej blokadzie. Wyszliśmy – ludzie, Bóg, partnerzy, nie wiem kto jeszcze – to wszystko pomogło. A potem przyszła zima, jest inaczej. Nie postrzegamy teraz tej zimy jako zwycięstwa, przepraszam, jest ona bardzo kosztowna, a każdy z tych systemów i każdą naszą obronę znam w każdej minucie - jak co przybywa na Ukrainę, jak o to walczymy - o rakiety, o każdy z tych systemów obronnych. A my mieliśmy inną zimę. Teraz mamy inną sytuację. I zgadzam się, że są wyzwania – o ile więcej pomocy potrzeba w przypadku pocisków artyleryjskich, systemów rakietowych, systemów artyleryjskich, zwłaszcza kalibru 185, napraw tych systemów, żeglugi” – Zełenski zauważył.
Zauważył, że rzeczywiście są trudności nawet z sąsiadami, kiedy Ukraina nie może dostarczyć broni i sprzętu w celu jego naprawy, bo wtrąca się zawsze polityka.
„Wszyscy rozumieją, że nie jest to łatwe. Ryzyko, o którym mówicie, zawsze istnieje, wszyscy jesteśmy żywymi ludźmi i żyjemy, ale musimy żyć na Ukrainie i walczyć, i wierzyć, bardzo mocno wierzyć. Nie wierzyć w słowa, ale w podejście do wyniku. Oznacza to podejmowanie kroków każdego dnia. Co więc trzeba zrobić, żeby przynajmniej później nie było wstydu” – podkreślił Zełenski.
Jak donosi Ukrinform, Zełenski zauważył, że Rosja nie osiągnęła w ciągu ostatniego roku żadnego ze swoich celów na Ukrainie.