Prezydenci Czech i Słowacji odwiedzili Borodiankę i Buczę

O tym informuje Novinky, donosi Ukrinform.

W Buczy czeski przywódca złożył kwiaty w miejscu masowego pochówku zmarłych.

"Smutny widok. Myślałem, że już nigdy nie zobaczę tego z tak bliska. A zwłaszcza w Europie” – powiedział.

Odpowiadając na pytania dziennikarzy w Borodiance, Pavel powiedział, że Rosjanie celowo atakują obiekty cywilne, chcąc wywołać chaos i złamać wolę Ukraińców.

„Oczywiście może wystąpić błąd nawigacji lub źle wpisany cel podróży, ale to nie jest błąd,… to było zamierzone. To oczywiście dość prosty plan: wywołać chaos i terror wśród ludności cywilnej i na tej podstawie wywrzeć presję na rząd, by się wycofał i stracił wolę obrony. …Na szczęście Ukraińców to nie złamało” – podkreślił.

Prezydent Republiki Czeskiej napisał na Twitterze : „Zuzana Czaputova i ja jesteśmy świadomi wartości wolności i sprawiedliwości. Trudno na własne oczy widzieć, że Ukraińcy płacą za to najwyższą cenę – krew i życie własnych obywateli. W walce z agresorem bronią tego, co nas łączy”.

Jak poinformował Ukrinform, rankiem 28 kwietnia do Kijowa przybyli prezydent Czech Petr Pavel i jego słowacka odpowiedniczka Zuzana Czaputova.