Tusk zapewnia, że wybory w Polsce nie wpłyną na poparcie dla Ukrainy
Donald Tusk, przewodniczący Rady Europejskiej w latach 2014-2019, powiedział to w przesłaniu wideo podczas Kijowskiego Forum Bezpieczeństwa, informuje korespondent Ukrinform.
„Będziemy mieć wybory. Wiem, że Putin i jego administracja liczą na to, że w Europie rządy i narody zaczną się kłócić, co przy cenach energii, kryzysie gospodarczym i zmęczeniu wojną doprowadzi do destabilizacji politycznej” – powiedział.
„Ale mogę państwa zapewnić, że my Polacy będziemy niezwykle konsekwentni we wspieraniu Ukrainy. Tak samo jest na arenie międzynarodowej” – podkreślił Tusk.
Były przewodniczący Rady Europejskiej wyraził przekonanie, że on i obecne władze w Polsce zrobią wszystko, aby świat nie znudził się tą wojną, aby Zachód, UE, wszyscy sąsiedzi konsekwentnie wspierali Ukrainę.
Tusk zaznaczył, że Polska doskonale rozumie, że Ukraina "potrzebuje amunicji, a nie oklasków, nowoczesnej broni, wszechstronnego wsparcia: politycznego, logistycznego, finansowego i wsparcia zbrojeniowego".
„Chcę zapewnić, że na Polskę można liczyć niezależnie od sytuacji i aż do zwycięstwa" - podsumował.
Jak informowaliśmy, 1 grudnia prezydent RP Andrzej Duda powiedział, że przyzwyczajenie świata do zbrodni i okrucieństw Rosji będzie oznaczało zwycięstwo „rosyjskiego pokoju”, na które nie można się zgodzić.
av