Brytyjski premier wezwał przywódców G7 do zwiększenia presji gospodarczej na Rosję i wsparcia Ukrainy
O tym informuje strona internetowa brytyjskiego rządu, podaje Ukrinform.
Starmer podkreślił, że skoro rosyjski dyktator Władimir Putin nie wykazuje chęci do ustępstw, „ważne jest, abyśmy zwiększyli nasze wsparcie, aby zapewnić Ukrainie możliwie najlepszą pozycję w przyszłości”.
„On (Starmer – red.) nawoływał pozostałych przywódców G7, aby w dalszym ciągu zadawali Putinowi maksymalny ból poprzez zwiększanie wsparcia militarnego dla Ukraińców i wzmaganie presji gospodarczej, w tym w miarę możliwości poprzez dalsze sankcje” – czytamy w oświadczeniu.
Stwierdzono w nim, że wszyscy przywódcy zgodzili się, że jedność G7 będzie kluczowa w niestabilnym okresie na świecie i że konieczna jest współpraca, aby zapewnić międzynarodową stabilność i bezpieczeństwo.
W oświadczeniu po spotkaniu przywódcy G7 „ponownie potępili brutalną agresję Rosji, potwierdzając zamiar wspierania walki narodu ukraińskiego o wolność, suwerenność i niepodległość”.
Potępiają także zwiększoną współpracę wojskową między Rosją a Koreą Północną i zadeklarowali zamiar dalszego wdrażania środków przeciwko tym, którzy wspierają wysiłki wojskowe Rosji.
Jak podawał Ukrinform, 11 grudnia ambasadorowie Unii Europejskiej zgodzili się na nowy pakiet sankcji wobec Rosji w odpowiedzi na jej agresję na Ukrainę.
Piętnasty pakiet sankcji obejmie nowe środki wobec rosyjskiej „floty cieni” – dodatkowych statków państw trzecich, które prowadzą działania mające na celu ułatwianie lub wspieranie działań lub polityk wspierających wojnę Rosji z Ukrainą.