rosja musi zrobić pierwszy krok, by odblokować ukraiński eksport - MSZ

rosja powinna zrobić pierwszy krok w kierunku odblokowania ukraińskiego eksportu żywności, wycofując swoje siły w rejon morski wokół Ukrainy i zapewniając gwarancje bezpieczeństwa, aby nie atakować portów i konwojów handlowych.

To stanowisko Ukrainy opublikował na Facebooku rzecznik MSZ Oleg Nikolenko, komentując oświadczenie rosyjskiego ministra Siergieja Ławrowa, że ​​rosjanie przepuszczą statki ze zbożem, jeśli Ukraina oczyści porty z min - informuje Ukrinform.

Nikolenko zaznaczył, że Ukraina wraz z partnerami rozwija możliwości stworzenia międzynarodowej misji, w szczególności pod auspicjami ONZ, która przejmie obsługę morskich szlaków eksportu ukraińskich produktów rolnych.

„Z zadowoleniem przyjmujemy wstępną gotowość szeregu krajów do włączenia się w proces przywracania bezpieczeństwa na Morzu Czarnym. W pierwszej kolejności rosja powinna wycofać swoje siły w rejonie morza wokół Ukrainy i zapewnić gwarancje bezpieczeństwa, aby nie atakować portów i konwojów handlowych” – powiedział rzecznik MSZ.

Zauważył, że atakując Ukrainę, rosja oblegała ukraińskie porty morskie. „Armia rosyjska zaminowała część akwenu morskiego, nieustannie próbując przebić się od strony Morza Czarnego przez obronę Odessy i innych nadmorskich miast” – podkreślił.

Nikolenko stwierdził, że w wyniku rosyjskiej blokady Ukraina straciła możliwość eksportu produktów rolnych drogą morską. Alternatywne trasy naziemne nie rozwiążą całkowicie problemu, ponieważ mają niską przepustowość. Ponadto Rosja kradnie ukraińskie zboże z tymczasowo okupowanych terytoriów, aby nielegalnie sprzedawać je państwom trzecim.

„Działania rosji mogą doprowadzić do światowego kryzysu żywnościowego, a w niektórych regionach nawet do sytuacji głodu. rosja musi natychmiast odblokować ukraińskie porty morskie, przestać ostrzeliwać Odessę i inne nadmorskie miasta, wycofać swoją flotę na odległość wykluczającą możliwość ataków na statki handlowe i nie stwarzać przeszkód dla żeglugi międzynarodowej” – powiedział rzecznik MSZ.

Zapewnił, że Ukraina pozostaje zaangażowana w poszukiwanie sposobów odblokowania szlaków na Morzu Czarnym i Azowskim, aby zapobiec światowemu kryzysowi żywnościowemu.

„Wzywamy kraje, których bezpieczeństwo żywnościowe może bardziej ucierpieć z powodu rosyjskiej agresji na Ukrainę, aby wykorzystały swoje kontakty z Moskwą, aby zmusić ją do zniesienia blokady ukraińskich portów morskich i zakończenia wojny” – powiedział Nikolenko.

Jak informowaliśmy, w związku z blokadą ukraińskich portów morskich na rynek światowy nie trafiło 7 mln ton pszenicy, 14 mln ton ziarna kukurydzy, 3 mln ton oleju słonecznikowego i 3 mln ton makucha. Doprowadziło to już do rekordowego wzrostu cen na rynku światowym i nieuchronnie doprowadzi do światowego kryzysu żywnościowego i rosnącej inflacji.

Prezydent rosji putin powiedział, że federacja rosyjska jest gotowa eksportować zboże i nawozy pod warunkiem zniesienia „politycznie umotywowanych ograniczeń z Zachodu”, czyli sankcji.

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba poinformował 31 maja, że ​​Ukraina pracuje nad międzynarodową operacją pod auspicjami ONZ z flotami partnerskimi w celu stworzenia bezpiecznych szlaków handlowych dla ukraińskiego eksportu żywności.

Dnia 24 lutego rosja rozpoczęła nowy etap ośmioletniej wojny z Ukrainą – ofensywę na pełną skalę. Wojska rosyjskie niszczą obiekty infrastrukturalne, przeprowadzając zmasowany ostrzał osiedli ukraińskich miast i wsi przy użyciu artylerii, systemów rakietowych i rakiet balistycznych. Okupant terroryzuje miejscową ludność na okupowanych czasowo terytoriach. Siły Zbrojne Ukrainy, Gwardia Narodowa, Wojska Obrony Terytorialnej i cały naród ukraiński stawiają bohaterski opór wojskom rosyjskim i zadają im ciężkie straty.

Po wybuchu wojny na rosję zostały nałożone na szeroką skalę sankcje przez społeczność światową.

prs