
Żądania Rosji dotyczące demilitaryzacji Ukrainy są nie do przyjęcia - Scholz
Jak podaje korespondent Ukrinform, oświadczenie to wypowiedział kanclerz Niemiec Olaf Scholz po spotkaniu na najwyższym szczeblu w Londynie.
„Ważne jest, aby wszyscy tutaj potwierdzili, że chcą wspierać Ukrainę. To jest ofiara, kraj, który został zaatakowany przez Rosję, i jest to prawda, która jest niezmiennie absolutnie oczywista dla każdego. A to oznacza, że musimy działać odpowiednio – podkreślił Scholz.
Dodał, że dla Niemiec oznacza to dalsze wsparcie finansowe i wojskowe. Kanclerz przypomniał, że największymi zwolennikami Ukrainy są Stany Zjednoczone i Niemcy. Niemcy, według kanclerza, przeznaczyły w sumie 44 miliardy euro na kompleksową pomoc.
Szef rządu powiedział, że transatlantyckie wsparcie dla Ukrainy jest ważne dla bezpieczeństwa Europy.
Powtórzył, że musi obowiązywać jedna podstawowa zasada: żadnych rozwiązań bez Ukrainy. Oznacza to, że suwerenność i niepodległość Ukrainy muszą zostać zachowane, tylko sama Ukraina może decydować o swojej przyszłości, a nie ktoś inny za nią lub w jej imieniu – podkreślił Scholz.
Uważa, że możliwym punktem wyjścia do negocjacji byłoby zakończenie bombardowań.
Jego zdaniem musimy również pomyśleć o przyszłości. „Po pierwsze, Ukraina w tej sytuacji może liczyć na pomoc, ponieważ Rosja kontynuuje swoją brutalną wojnę… Po drugie, podstawą przyszłego pokojowego ładu musi być zasada, że Ukraina będzie miała możliwość samodzielnej obrony, a zatem będzie miała silną armię. Dziś jest to ogromna sprawa, dzięki pomocy wielu przyjaciół. I musi pozostać wielka w czasach pokoju…. Każda przyszła architektura bezpieczeństwa musi uwzględniać silną, długoterminową armię ukraińską. „A to będzie wymagało znacznych zasobów, nawet jeśli wojna się skończy” – zauważył.
Scholz nazwał to zadaniem dla gospodarek europejskich, a także gospodarek wielu innych krajów, które wspierają Ukrainę.
„Oczywiście oznacza to, że rosyjskiego punktu widzenia nie można zaakceptować. Rosja zawsze chciała utworzyć na Ukrainie rząd, który będzie tańczył tak, jak zagrają Rosjanie. Nie można tego zaakceptować. Ukraina jest krajem europejskim, który podjął decyzję o przystąpieniu do UE. „Jesteśmy demokratycznym i suwerennym krajem i musimy takim pozostać” – powiedział polityk.
Drugą kwestią jest demilitaryzacja – podkreślił. Rosja stale na tym nalega. Tego również nie można zaakceptować – podkreślił Kanclerz. Według niego Ukraina musi być na tyle silna, żeby nie paść ponownie ofiarą agresji.
Dzisiejsze spotkanie, zdaniem Scholza, było ważne również dlatego, że wszyscy się zgodzili: partnerstwo transatlantyckie pozostanie ważne nie tylko teraz, ale i w przyszłości – dla bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych, Kanady i Europy. Teraz chodzi o to, w jaki sposób tę współpracę między Europą a NATO można dalej wzmacniać i rozwijać - zauważył.
Jak doniesiono, 2 marca w Londynie odbył się szczyt poświęcony sytuacji na Ukrainie . Organizatorem szczytu był brytyjski premier Keir Starmer. Podczas wydarzenia omówiono wyzwania stojące przed Ukrainą i całą Europą, walkę z rosyjską agresją i poszukiwanie sposobów na osiągnięcie sprawiedliwego, trwałego pokoju. Dyskusja koncentrowała się w szczególności na sposobach wzmocnienia pozycji Ukrainy, m.in. poprzez kontynuację pomocy wojskowej i zwiększenie presji ekonomicznej na Rosję.