USA, Francja i Wielka Brytania odrzucają jakikolwiek powód Federacji Rosyjskiej do eskalacji wojny
Szefowie departamentów polityki zagranicznej USA, Francji i Wielkiej Brytanii wydali wspólne oświadczenie potępiające fałszywe próby Rosji oskarżania Ukrainy o gotowość do użycia „brudnej bomby” na własnym terytorium i potwierdzające niezłomne poparcie Ukrainy.
Tekst wspólnego oświadczenia został opublikowany na oficjalnej stronie Departamentu Stanu US, donosi Ukrinform.
„My, ministrowie spraw zagranicznych Francji, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych, raz jeszcze deklarujemy nasze niezachwiane poparcie dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy na tle obecnej agresji Federacji Rosyjskiej. Nadal jesteśmy zdeterminowani, aby wspierać starania Ukrainy o ochronę jej terytorium tak długo, jak to będzie potrzebne” – podkreśla dokument.
Jednocześnie zwraca się uwagę, że szefowie resortów obrony tych trzech krajów zachodnich rozmawiali wcześniej z ministrem obrony Rosji Siergiejem Szojgu na jego prośbę.
W oświadczeniu podkreślono również, że wszystkie trzy kraje wyraziły jedno stanowisko, a mianowicie, że „odrzucają rażąco fałszywe twierdzenia Rosji, że Ukraina przygotowuje się do użycia brudnej bomby na swoim terytorium”. Ponadto państwa zachodnie ostrzegły Federację Rosyjską, że ujawnią każdą próbę wykorzystania tych oskarżeń przez Kreml jako pretekstu do eskalacji.
„Odrzucamy również wszelkie preteksty do eskalacji ze strony Federacji Rosyjskiej” – podkreślono w oświadczeniu.
Jak donosi Ukrinform, w niedzielę minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba rozmawiał z szefem Departamentu Stanu USA Antonim Blinkenem o fałszywych narracjach Federacji Rosyjskiej o „brudnej bombie”, a także o dostawach sprzętu przeciwlotniczego na Ukrainę.
av