Rosjanie wyraźnie zdają sobie sprawę, że nie mogą utrzymać całego południa Ukrainy, w tym Krymu – Zełenski
Świat musi działać energicznie i szybko, aby zapobiec atakowi terrorystycznemu, który Rosja planuje przeprowadzić na elektrownię wodną w Kachowce.
Wołodymyr Zełenski powiedział to w nagraniu wideo, donosi Ukrinform.
Powiedział, że poinformował uczestników posiedzenia Rady Europejskiej o zamachu terrorystycznym, do którego szykuje się Rosja na elektrownię wodną Kachowce. Według dostępnych informacji obiekt i tama zostały zaminowane przez rosyjskich terrorystów.
„Wysadzenie tamy będzie oznaczało katastrofę na dużą skalę. Tym aktem terrorystycznym rosjaniemogą zniszczyć m.in. nawet możliwość dostarczania wody z Dniepru na Krym. W przypadku zniszczenia tamy Kanał Północnokrymski zniknie. Jeśli Rosja szykuje taki atak, to znaczy, że terroryści są świadomi, że nie będą w stanie utrzymać nie tylko Chersonia, ale i całego południa naszego kraju, w tym Krymu - mówił Wołodymyr Zełenski.” – powiedział szef państwa.
Według niego, wszyscy – światowi przywódcy, organizacje międzynarodowe – muszą jasno dać do zrozumienia państwu terrorystycznemu, że atak na elektrownię w Kachowce będzie oznaczał to samo, co użycie broni masowego rażenia” - powiedział ukraiński prezydent.
„Świat musi reagować – prewencyjnie. To jest teraz kluczowe. Zasada prewencyjnej reakcji na zagrożenia bezpieczeństwa powinna wreszcie stać się jedną z podstawowych zasad polityki międzynarodowej” – podkreślił Zełenski.
Jak informował szef MSZ Dmytro Kuleba, powiedział, że Ukraina już pracuje nad wyraźnym sygnałem dla Rosji, że nawet przygotowania do wysadzenia w powietrze kachowskiej elektrowni pociągają za sobą odpowiedzialność.
av