Zmobilizowani w rosji zostaną wysłani na front po minimalnym przeszkoleniu – brytyjski wywiad

Pośpiech, z jakim rosyjskie władze mobilizują własną ludność do wojny na Ukrainie, wskazuje, że większość zmobilizowanych zostanie wyrzucona na linię frontu przy minimalnym przeszkoleniu.

Jak donosi Ukrinform, Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii poinformowało o tym na Twitterze, powołując się na dane wywiadowcze.

„Pierwsze jednostki poborowych z częściowej mobilizacji w rosji zaczęły przybywać do baz wojskowych. Wydano już dziesiątki tysięcy wezwań. Teraz rosja stanie przed problemem administracyjnym i logistycznym, aby zapewnić szkolenie wojsk” – czytamy w komunikacie.

Brytyjskie Ministerstwo Obrony zauważyło, że w przeciwieństwie do większości zachodnich armii, rosyjskie wojsko prowadzi wstępne szkolenie żołnierzy niższego szczebla w ramach przydzielonych im jednostek operacyjnych, a nie w specjalnych instytucjach szkoleniowych.

Zazwyczaj jeden batalion z każdej rosyjskiej brygady pozostaje w garnizonie, jeśli pozostałe dwa walczą i może zapewnić instruktorów do szkolenia rekrutów. W praktyce jednak rosja ignoruje tę zasadę, rozmieszczając wszystkie trzy bataliony w strefie walk na Ukrainie” - zaznaczył resort.

„Brak instruktorów wojskowych i pośpiech, z jakim rosja rozpoczęła mobilizację, sugeruje, że wielu żołnierzy z poboru zostanie rozmieszczonych na linii frontu przy minimalnym odpowiednim przeszkoleniu. Prawdopodobnie będą cierpieć z powodu wysokiego poziomu wyczerpania” – napisał brytyjski MON.

Jak donosi Ukrinform, Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy stwierdził, że bez względu na to, ilu rosjan zostanie zmobilizowanych do wojny, zakończy się ona zwycięstwem Ukrainy, bo „chodzi o jakość, a nie ilość”.

av