
Państwa NATO mają nieformalną umowę, by nie dostarczać czołgów na Ukrainę - Spiegel
Kraje NATO rzekomo nieoficjalnie zgodziły się nie dostarczać czołgów na Ukrainę.
Jest to podane w publikacji w magazynie Spiegel. Według Ukrinformu, w publikacji pisano o tym w związku z doniesieniem prasy hiszpańskiej o gotowości Hiszpanii do przekazania Ukrainie 40 starych niemieckich czołgów Leopard-2.
Ten raport w jednej z hiszpańskich gazet "wywołał wielkie poruszenie, bo na tę dostawę trzeba było uzyskać pozwolenie z Berlina" - zauważa gazeta. Jednak sami Hiszpanie wycofali się, zauważając, że plan nie został jeszcze uzgodniony na szczeblu politycznym.
„Ponadto niemiecki rząd ostrzegał Hiszpanów w rozmowach telefonicznych, że takie posunięcie byłoby odejściem od (całkowicie nieoficjalnej) decyzji wszystkich zachodnich sojuszników, by nie dostarczać czołgów do Kijowa” – czytamy w publikacji.
Teraz, zgodnie z publikacją, mówimy o możliwości przeniesienia maksymalnie dziesięciu czołgów z Hiszpanii, a decyzja w ich sprawie również jest pod znakiem zapytania. Jeśli zostanie zaakceptowany, to nie wcześniej niż za kilka miesięcy, ponieważ czołgi z lat 90. wymagają przeszkolenia technicznego.
Jeśli chodzi o dostawy broni, „nie ma wiecznych zasad”, Spiegel cytował kanclerza federalnego Olafa Scholza przemawiającego przed Komisją Obrony Bundestagu. Zaznaczył, że decyzja o dostawach czołgów na Ukrainę będzie uzależniona od konsultacji z partnerami.
Jak podawał Ukrinform, ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk powiedział wcześniej, że Niemcy zwiększyły import z Rosji o 60% w okresie styczeń-kwiecień 2022 r. i przekazały do Moskwy prawie 6 mld euro więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. W tym samym czasie handel niemiecko-ukraiński, zdaniem dyplomaty, spadł o 11%.
prs