W Niemczech chcą dalej robić interesy z rosjanami – Andrzej Duda

Niektóre niemieckie firmy chcą dalej prowadzić interesy z rosją. Polska będzie argumentować, że nie ma już możliwości powrotu do normalnych stosunków z rosją - powiedział prezydent Polski Andrzej Duda w wywiadzie dla niemieckiej gazety Bild, donosi Ukrinform.

Według Dudy Polska odczuwa zagrożenie z boku rosji, ponieważ była przez długi czas zniewolona przez rosję, a później znalazła się w sowieckiej strefie wpływów. Niemcy inaczej patrzą na stosunki z rosją.

Z żalem zauważył, że nawet po zajęciu Krymu i rosyjskiej agresji na wschodzie w 2014 roku Berlin nadal aktywnie prowadzi interesy z Moskwą. Wtedy Niemcy dostarczały rosji wysokiej klasy produkty, które były produktami co najmniej podwójnego wykorzystania, więc także militarnego i – de facto – militarnie wspomagały rosję i reżim putina”.

„A dziś słyszymy, że bardzo duża część niemieckiego biznesu, w końcu bardzo silna, jeden z najsilniejszych na świecie, chce po prostu robić interesy (w rosji – przyp. red.)” – powiedział Prezydent RP.

Podkreślił, że wydaje się, że część gospodarki niemieckiej, w ogóle nie przejmuje się tym, co dzieje się z Ukrainą, co dzieje się z Polską. Mówią: chcemy robić interesy, zarabiać pieniądze. Chcemy móc robić interesy z Rosją, chcemy sprzedawać nasze produkty. Chcemy kupować tani gaz i importować ropę”.

„Być może przedstawiciele niemieckiego biznesu nie wierzą, że armia rosyjska mogłaby odnieść kolejne wielkie zwycięstwo w Berlinie i zająć część Niemiec. My w Polsce wiemy, że jest to możliwe” – powiedział Duda.

Podkreślił jednak, że nie może być mowy o powrocie do normalnego biznesu (co było wcześniej – przyp. red.) w stosunkach z rosją. Dlatego Warszawa apeluje do całego świata, aby nie wracał do tej polityki w stosunkach z rosją.

Jak informowaliśmy, 24 lutego rosja rozpoczęła nowy etap wojny z Ukrainą – inwazję na pełną skalę. Rosyjscy najeźdźcy ostrzeliwują i bombardują spokojne miasta i wsie na Ukrainie, torturują i zabijają ludność cywilną. Siły obronne Ukrainy zaciekle stawiają opór rosyjskim najeźdźcom.

av