Tylko Putin może powstrzymać wojnę, więc potrzebne są negocjacje właśnie z nim – Zełenski
Prezydent Wołodymyr Zełenski stwierdził, że Ukraina nie ma innego wyjścia, jak usiąść do stołu negocjacyjnego z Władimirem Putinem, bo tylko on może powstrzymać wojnę.
O tym powiedział ukraiński szef państwa w wywiadzie dla niemieckiej gazety Bild , donosi korespondent Ukrinform.
„Dzisiaj Ukraina nie ma innego wyjścia, jak usiąść do stołu negocjacyjnego. Nikt inny w Rosji nie jest w stanie zatrzymać tej wojny. Tylko on (prezydent Rosji Putin – red.) decyduje, kiedy ta wojna się skończy” – powiedział Zełenski .
Jednocześnie zaznaczył, że po zbrodniach rosyjskich wojskowych w ukraińskich miastach i wsiach czuje nienawiść do Rosji, do rosyjskich żołnierzy.
„Mam wciąż te zdjęcia przed oczami - zabite dzieci bez nóg, bez rąk. To okropne” – powiedział prezydent.
Przyznał, że nie może już nawet płakać, chociaż nie można przyzwyczaić się do ofiar.
Poproszony przez dziennikarza o skomentowanie dwóch swoich portretów, jednego wykonanego przed wojną, a drugiego podczas podróży do Buczy, Zełenski powiedział: „To są dwie różne osoby”. Jego zdaniem taka zmiana jest na korzyść kraju. Wątpi też, czy kiedykolwiek będzie tym, kim był.
Prezydent powiedział, że nie wie, czy Rosjanie mieli listy zabójstw przed zbrodniami wojennymi w Buczy, ale słyszał o takich listach w dużych miastach, takich jak Chersoń.
„Nie wiemy, co dzieje się w tych miejscowościach na południu, niedaleko Chersoniu, w Zaporożu, na wschodzie. Wiele miast zostało po prostu doszczętnie zniszczonych. Nie wiemy w jakim stanie znajdziemy tam domy i ludzi” – powiedział Zełenski.
Zapytany o najgorsze, co słyszał w ciągu ostatnich kilku dni, prezydent wskazał na wypowiedź czołowego polityka UE, który chciał zobaczyć dowody na to, że zbrodnie wojenne w Buczy nie zostały zainscenizowane. Zełenski nie wymienił nazwiska polityka, ale potwierdził, że jest szefem europejskiego rządu.
Zapytany, czy to głównie Niemcy są winne powtarzających się opóźnień sankcji, prezydent Ukrainy powiedział: „Niektóre kraje, w tym Niemcy, sprzeciwiają się embargo na ropę i gaz. Cieszę się, że 5 pakiet (sankcje UE – przyp. red.) zawiera embargo na węgiel.”
„Niemcy nie wspierały nas bronią. Niemcy otwarcie oświadczyły, że nie będziemy członkiem NATO. Ale szczerze mówiąc, niemiecka retoryka uległa zmianie. Niemcy są konserwatywne i zimne, ale pociąg ruszył” – powiedział Zełenski.
Zaznaczył też, że ludzie w Niemczech nie są obojętni, chodzą na demonstracje i pomagają.
Jak informowaliśmy, 24 lutego prezydent rosji władimir putin ogłosił początek inwazji na Ukrainę na pełną skalę. Rosyjskie wojska ostrzeliwują i niszczą kluczową infrastrukturę i domy.
Stany Zjednoczone, Unia Europejska i inne kraje nałożyły i nadal nakładają sankcje na rosję.
av