Zełenski przemawiał na szczycie NATO - Rosja od miesiąca niszczy Ukrainę

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał na szczycie NATO do powstrzymania zbrodni wojennych rosji na ludności ukraińskiej i przypomniał, że minął miesiąc bohaterskiego oporu.

Według Ukrinformu powiedział to podczas przemówienia na szczycie NATO.

„Drodzy uczestnicy! Witam Was z Kijowa, naszej stolicy, która walczy od miesiąca. Jak cały nasz kraj. Tak, to prawda, nie jesteśmy w Sojuszu. Nie w najpotężniejszej unii obronnej na świecie. Nie jesteśmy jednym z 30 państw objętych wspólną ochroną. Pod parasolem art. 5. Czujemy się, jakbyśmy byli w „szarej strefie”. Między Zachodem a Rosją. Ale chronimy wszystkie nasze wspólne wartości. A my jesteśmy ludźmi światła! I od miesiąca bronimy tych wszystkich wartości! Miesiąc bohaterskiego oporu. Miesiąc najciemniejszego cierpienia. Miesiąc bezkarności za zniszczenie pokojowego państwa, a wraz z nim całej architektury globalnego bezpieczeństwa. Wszystko to dzieje się na oczach całego świata” – powiedział.

Prezydent podkreślił, że Rosja na przestrzeni dziesięcioleci zgromadziła znaczne środki. Zasoby wojskowe. Siła robocza i technologia. Bomby lotnicze, pociski.

„Zainwestowali dużo pieniędzy w śmierć, podczas gdy świat inwestował w życie. Ale Ukraina dzielnie się trzyma! Kosztem tysięcy istnień. Kosztem zniszczonych miast. Kosztem prawie dziesięciu milionów migrantów. Trzy i pół z nich jest już na waszych terytoriach. W krajach NATO. Jestem wdzięczny za wsparcie tych osób. A ludzie niestety nadal opuszczają swoje domy. Ratują się przed terrorem, który przynieśli ze sobą okupanci. Pierwsze godziny inwazji oznaczały dla nas brutalne uderzenia rakietowe. W ciągu miesiąca wojny rosja wystrzeliła w nasze miasta ponad tysiąc różnych pocisków. Zrobiła setki nalotów” - powiedział Zełenski.

Szef państwa ukraińskiego podkreślił, że 24 lutego wystąpił „z absolutnie jasną, logiczną prośbą – o pomoc w zamknięciu naszego nieba - W jakimkolwiek formacie ochrońcie nasz naród przed rosyjskimi bombami i rakietami. Nie usłyszeliśmy jednoznacznej odpowiedzi. Ukraina nie ma potężnej broni przeciwrakietowej. Ma znacznie mniejsze samoloty niż Rosja. Dlatego ich przewaga na niebie jest jak użycie broń masowego rażenia. I widzicie dziś konsekwencje – ilu ludzi zostało zabitych, ile pokojowych miast zostało zniszczonych” – podkreślił Zełenski.

Jak donosi Ukrinform, 24 lutego rosja rozpoczęła niesprowokowaną agresję militarną na dużą skalę na Ukrainę, która spotkała się z zaciekłym sprzeciwem Sił Zbrojnych i całego narodu.

24 marca w Brukseli odbędą się trzy szczyty - w NATO, w UE oraz w formacie G7, które będą poświęcone odpowiedzi na kryzys wywołany wojną rosji z Ukrainą.

av