Kancelaria Prezydenta nazwała wybuchy w Łucku, Dnieprze i Frankowsku kontynuacją niszczycielskiej wojny rosji
Niszczycielska wojna federacji rosyjskiej z ludnością cywilną i głównymi miastami Ukrainy trwa - poinformował doradca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podoliak, komentując na Twitterze serię nowych wybuchów, które miały miejsce w ukraińskich miastach – informuje Ukrinform.
„Duże miasta Ukrainy znów są pod niszczycielskimi ostrzałami. W Łucku po raz pierwszy słychać było wybuchy – w mieście wyłączono dwa kotły. Iwano-Frankowsk – trzy potężne wybuchy. Zaatakowano także Dniepr. Niszczycielska wojna rosji z cywilami i głównymi miastami Ukrainy trwa” – powiedział Podoliak.
Jak informowano, wybuchy w Iwano-Frankowsku były słyszane rankiem 11 marca, z jakiegoś powodu system alarmowy nie zadziałał. Wojsko i DSNS obecnie pracują na miejscu zdarzenia.
Miasto Dniepr znalazło się pod ostrzałem rakietowym. Jedna osoba zmarła.
Ponadto w Łucku doszło do kilku eksplozji. Nie ma ofiar.
av