Jermak - o rosyjskim ataku: Przygotowywaliśmy się, ale do końca nie wierzyliśmy

Szef Kancelarii Prezydenta Andrij Jermak powiedział, że trwały przygotowania do obrony Ukrainy przed zakrojoną na szeroką skalę ofensywą rosyjską na Ukrainę, ale nie wierzono, że tak się stanie.

Powiedział to w wywiadzie dla „Ukraińskiej Prawdy”, donosi Ukrinform.

„Nie wierzyliśmy do ostatniej chwili, że tak się stanie, szczerze mówiąc. Było wiele informacji od naszych partnerów i tak dalej. Ale nadal nie wierzyliśmy. Oczywiście przygotowywaliśmy się. I tak teraz widzimy wynik - skutecznie walczymy drugi tydzień. To dowód na to, że przygotowywaliśmy się przez te wszystkie miesiące. Ale nie wierzyliśmy do końca” – powiedział Jermak.

Według niego wojsko przeszło odpowiednie szkolenie, ale bardzo ważne było, aby w kraju żyło się normalne życie.

Szef KP podzielił się też tym, że teraz jego dzień, podobnie jak prezydenta, wygląda tak: sen to 3-4 godziny o różnych porach dnia, jeśli to możliwe, a wszystko inne to praca.

„To są nieustanne telefony, spotkania, kontakty z naszymi partnerami, z wojskiem, wywiadem itp.” – wyjaśnił.

Jednocześnie Jermak zapewnił, że wiele osób, które są dziś w zespole, „absolutnie pokazało się najlepiej, jak potrafią”.

Jak informowaliśmy, 24 lutego prezydent rosji putin ogłosił początek rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Rosyjskie wojska ostrzeliwują i niszczą kluczową infrastrukturę, a pociski uderzają w domy. Na Ukrainie wprowadzono stan wojenny i ogłoszono powszechną mobilizację.

av