Fejk o Nowej Kachowce - zwierzęta nie zginęły, bo tam nie było ZOO
Jak TASS obalił doniesienia ukraińskich środków masowego przekazu w odniesieniu do „przedstawiciela służb ratowniczych”
Rosyjska agencja informacyjna TASS poinformowała, że informacja o śmierci zwierząt z ogrodu zoologicznego w Nowej Kachowce po wybuchu elektrowni wodnej w Nowej Kachowce jest nieprawdziwa, ponieważ rzekomo w mieście w ogóle nie było ogrodu zoologicznego, jak stwierdził anonimowy „przedstawiciel służb ratunkowych dzielnicy miasta”.
To jest fejk. Zoo „Kazkova Dibrova” zostało otwarte w 1992 roku i znajdowało się w Nowej Kachowce przy Alei Dnieprowskiego 26a. Zoo ma własną stronę na Facebooku i jest łatwe do znalezienia na mapach Google.
Burmistrz Nowej Kachowki , Wołodymyr Kowalenko, powiedział Ukrinformowi, że po wybuchu elektrowni 6 czerwca ZOO zostało całkowicie zalane i ludzie nie mogli do niego dotrzeć nawet rano.
Wtedy organizacja „UAnimals”, której udało się porozumieć z dyrekcją ZOO, poinformowała, że z 300 zwierząt ZOO udało się uratować tylko łabędzie i kaczki.
Później okazało się, że przeżyły także papugi, latające wiewiórki, fretki, szynszyle i świnki morskie, których nie było w zoo, ale w domu jednego z pracowników.
6 czerwca okupanci rosyjscy wysadzili elektrownię wodną w Nowej Kachowce, w wyniku ataku terrorystycznego około 80 osad zostało częściowo lub całkowicie zalanych .
Na terytorium tymczasowo okupowanym przez Rosję obwodu chersońskiego najeźdźcy nawet nie próbują pomóc ludziom, którzy ucierpieli w wyniku wybuchu elektrowni wodnej.
Według analityków Instytutu Studiów nad Wojną bilans dowodów, argumentów i retoryki wskazuje, że Rosjanie celowo uszkodzili zaporę elektrowni wodnej w Nowej Kachowce.
Wcześniej propagandyści rozpowszechniali fałszywe wiadomości o kijowskiej elektrowni wodnej.