Razem zmieniamy historię na lepsze - Zełenski zwrócił się do narodu litewskiego
Prezydent Wołodymyr Zełenski podkreśla, że tylko jedność wszystkich narodów nie pozwoli Rosji zwyciężyć, nie będzie dnia po Ukrainie, jak chce Moskwa, będzie dzień po wojnie i dzień po Putinie.
Poinformował o tym podczas przemówienia do Litwy i Ukrainy w Wilnie – podaje Ukrinform.
Wideo: Kancelaria Prezydenta
Witam, Wilno! Pozdrawiam, Litwini!
Wcześniej przez kilka dni w Wilnie było wyjątkowo zimno. A kolejne dni również mogą być bardzo zimne. Ale dzisiaj sytuacja znacznie się ociepliła i ma to bardzo symboliczne znaczenie. Kiedy jesteśmy razem, nawet zimno ustępuje.
Jestem pewien, że Rosja również się wycofa.
Nie jesteśmy w stanie obecnie wskazać konkretnego dnia, kiedy to nastąpi. Nie jesteśmy w stanie teraz opisać wszystkich szczegółów tego, jak to się stanie. Ale wiemy, że tak się stanie.
I nasza wolność zwycięży – nadejdzie taki dzień. Koniecznie. Pierwszy dzień po tej wojnie. Nasz dzień.
Kiedy w latach 1989, 1990, 1991 narody bałtyckie jako pierwsze z narodów zniewolonych przez Moskwę otwarcie wkroczyły na drogę przywrócenia prawdziwej niepodległości państwa, Ukraińcy zainspirowali się Waszą odwagą i waszymi złymi przeczuciami – przeczuciami przyszłości.
Pragnęliście wolności ponad wszystko. I wiedzieliście, że wasza wolność, gdy będzie chroniona, zadecyduje o waszym dobrym losie, własnym losie.
I tak się stało.
I wszyscy jesteśmy Wam wdzięczni za Waszą odwagę, która pomogła zmienić historię na lepsze.
Teraz nadchodzi jeszcze ważniejszy moment historyczny. Teraz ryzyko jest jeszcze większe.
Teraz wszyscy mamy do czynienia ze znacznie bardziej nikczemną Rosją.
Teraz, gdy Moskwa próbuje odzyskać swoje dawne imperium z pełnym asortymentem nowoczesnej broni, nasza ukraińska odwaga jest również pomocna dla Was. Nasza jedność z sami jest także dla Was gwarancją bezpieczeństwa. Odporność naszych żołnierzy jest także Waszą odpornością. A nasze ukraińskie przeczucie, że Rosja nie wytrzyma, jeśli nadal będziemy ją bić, jest również potwierdzeniem, że my i Ty mamy rację. Prawa naszego wspólnego historycznego wyboru – wyboru niepodległości. Być w Europie. Być wśród równych i dlatego być spokojnym.
Tak właśnie powinno się stać. I w tym celu musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, zrobić to w maksymalnej jedności, zrobić tyle, ile potrzeba, aby osiągnąć nasz cel: nie będzie już imperium.
Każdy, kto wywołał tę agresję na Ukrainę, miał całkiem jasne wyobrażenie o tym, jak chciał widzieć pierwszy dzień po Ukrainie.
Marzą o upokorzeniu narodu ukraińskiego. Zabijają bez wahania. Deportowali setki tysięcy naszych ludzi – dorosłych i dzieci. Chcieli wymazać wszystko, na czym opiera się nasza kultura.
Brutalnie torturują ludzi – tysiące ludzi przetrzymywanych w niewoli – torturują ich tylko po to, by zemścić się za fakt, że Ukraina istnieje. Taki jest poziom rosyjskiego zła.
A jeśli taki katastrofalny dzień – dzień po Ukrainie – kiedykolwiek nadejdzie, Rosja zrobi wszystko, żeby ten dzień trwał. Że pojutrze nadejdzie Mołdawia. A później - dzień po państwach bałtyckich. Dzień po Polsce. Dzień po wielu innych.
Kazachstan i Uzbekistan już słyszą, że Rosja gardzi ich niepodległością. W Moskwie nie ma szacunku dla narodów Kaukazu. Rosja otwarcie pragnie manipulować wszystkimi.
A teraz milczenie jest niebezpieczne dla wszystkich. Trzymanie się z daleka lub samotność jest niebezpieczne.
Kiedy wszyscy sobie pomagają, wolność wszystkich zwycięża. I ta zasada sprawdziła się wielokrotnie w historii. To zadziała teraz – dla nas wszystkich.
Przemówienie do narodu litewskiego Wołodymyra Zełenskiego i Gitanasa Nausedy / Zdjęcie: Kancelaria Prezydenta Ukrainy
Każde imperium buduje się na pierwszych gruzach po zdecydowanej klęsce wolności, a Moskwa właśnie do tego potrzebuje zdobycia Ukrainy.
Ale razem zmieniamy historię na lepsze.
Po Ukrainie - nie będzie takiego dnia. Będzie to dzień po wojnie. Nadejdzie dzień po Putinie.
To będzie dzień naszego bezpieczeństwa - gwarantowane. Wasza wolność jest nienaruszalna. Spokojne życie Litwy, Estonii, Łotwy, Finlandii, Szwecji. Wszystkie państwa, których los Rosja próbuje teraz utopić w wątpliwościach.
To będzie dzień nowej szansy dla Białorusi – szansy, na którą Białoruś zasługuje.
I będzie to dzień nowych sił dla całej naszej Europy, która teraz, broniąc się przed rosyjskimi atakami hybrydowymi, uczy się prawdziwej jedności. Jedność, która czyni nasz kontynent globalnym obrońcą wolności. Jedność, która wraz z Ukrainą jest pełnoprawna. Razem z Ukrainą w Unii Europejskiej, razem z Ukrainą w NATO, razem z Ukrainą w pokoju.
Drodzy przyjaciele!
Wy i ja wszyscy wiemy, jakie kroki są potrzebne. Wy i ja wszyscy wiemy, co możemy stracić, a co zyskać. Wszyscy wiemy, jakiego dnia pragniemy. I musimy robić swoje. Zróbmy wszystko, aby wygrać!
Dziękuję bardzo, Litwini, dziękuję za wszystko. Dziękuję za wsparcie Ukrainy. Dziękuję bardzo i ściskam mocno! Dziękuję bardzo! Dziękuję bardzo, przyjacielu Gitanasie, bardzo dziękuję twojej rodzinie, twoim bliskim, wszystkim ludziom, którzy wspierają Ukrainę przez te wszystkie długie dni i miesiące naszej wojny o wolność, naszej walki o niepodległość. Dziękuję wam wszystkim! Dziękuję, że tu jesteście. Dziękuję za te wszystkie miesiące i lata wojny z Ukrainą w Waszym sercu! Dziękuję, że jesteście z Ukrainą!
Brawa dla Was!
Chwała Ukrainie!