Ukraina może dziewięciokrotnie zwiększyć eksport energii elektrycznej - premier
Sytuacja dotycząca rosyjskiej inwazji
Ukraina dąży do zwiększenia limitów eksportu energii elektrycznej do Europy do 2,7 tys. MW.
Premier Denys Szmyhal powiedział to podczas konferencji prasowej, donosi korespondent Ukrinform.
„Chcemy maksymalnie rozszerzyć nasze możliwości eksportowe – do 2700 MW. Teraz jest to 300 MW, ale chcemy i możemy osiągnąć 2700”, powiedział Szmyhal.
Według szefa rządu, obecnie Ukraina eksportuje energię elektryczną w ramach kontyngentu 300 MW do Rumunii i Słowacji. Ponadto eksport do Polski odbywa się w granicach 260 MW specjalną linią przesyłową. Ukraina eksportuje również ponad 150 MW do Mołdawii i może rozszerzyć eksport do 600 MW.
Szmyhal zaznaczył, że Europa oczekuje wsparcia energetycznego od Ukrainy i ma zapotrzebowanie na dostawy od 1000 do 4000 MW energii elektrycznej. Jednocześnie Ukraina będzie w stanie zapewnić taką wielkość eksportu pod warunkiem funkcjonowania Zaporoskiej EJ.
"Jeżeli Zaporoska EJ nie będzie w sieci energetycznej Ukrainy, to oczywiście dla nas wystarczy. To, czy będziemy mieli nadwyżkę na eksport do Europy, jest dziś naprawdę niejednoznaczną kwestią" - powiedział Szmyhal.
Przypomniał, że teraz Zaporoska EJ działa w trybie „zimnego wyłączenia”. Jednocześnie ukraiński personel stacji wykonuje swoją pracę w ramach przepisów technicznych.
Jak informowaliśmy, Ukrenergo w przyszłym tygodniu poruszy z ENTSO-E kwestię zwiększenia limitów eksportu energii elektrycznej do Europy.
Od 30 czerwca do 11 września Ukrenergo otrzymało na aukcjach ponad 3,7 mld UAH za dostęp do międzynarodowych sieci energetycznych.
ENTSO-E 4 września zwiększyło dostępną moc przesyłową do 300 MW na eksport energii elektrycznej z Ukrainy do UE. Takie możliwości dla ukraińskich eksporterów będą działać w godzinach szczytu zużycia energii elektrycznej.
prs