Od 24 lutego zużycie energii elektrycznej na Ukrainie spadło o 30%
Sytuacja dotycząca rosyjskiej inwazji
Od 24 lutego zużycie energii elektrycznej na Ukrainie spadło o 30%.
Powiedział o tym szef zarządu NPC Ukrenergo Wołodymyr Kudrycki podczas dyskusji „Przegląd gospodarki w sierpniu. Czy zimą będzie ciepło i światło?”, donosi korespondent Ukrinformu.
„Od czasu inwazji na pełną skalę konsumpcja spadła o około 30%, w wyniku czego oprócz zwykłej sezonowej nadwyżki, która występuje od kwietnia do września, do systemu dodano nadwyżkę związaną z niskim zużyciem” – powiedział Kudricki.
Według niego, dla podstawowego scenariusza sezonu grzewczego (pod warunkiem, że system energetyczny będzie działał tak, jak jest w tej chwili), Ukraina ma wystarczającą moc, by pokryć prognozowany poziom zużycia.
Jednocześnie, biorąc pod uwagę czasową okupację elektrowni Zaporoża i Elektrowni Wodnej Kachowka, a także położenie niektórych elektrowni wodnych w pobliżu linii demarkacyjnej, Ukrenergo modeluje „scenariusze stresowe” związane z utratą część mocy wytwórczych. Kudricki zauważył, że pozwala to obliczyć, jak pokryć zużycie w różnych sytuacjach.
W szczególności rozważany jest scenariusz większego zużycia węgla, większego zużycia gazu do produkcji energii elektrycznej. „W razie potrzeby możemy importować energię elektryczną z Europy – ilości energii elektrycznej, których zabraknie nam w scenariuszach stresowych, jeśli one wystąpią” – przypomniał Kudricki.
Jak donosi Ministerstwo Energii, teraz przygotowania do sezonu grzewczego przebiegają zgodnie z planem, zostały zatwierdzone harmonogramy zarówno akcji naprawczej, jak i akumulacji zasobów energetycznych.
prs