Zełenski o eksporcie zboża: Kontrole na naszych wodach będzie przeprowadzać tylko Ukraina

Sytuacja dotycząca rosyjskiej inwazji

Prezydent Wołodymyr Zełenski podkreślił, że Ukraina rozpocznie eksport zboża przez porty czarnomorskie zgodnie z porozumieniami zawartymi w Turcji.

Oświadczył to na wspólnym briefingu z prezydentem Gwatemali Alejandro Giammatteiem w Kijowie, odpowiadając na pytania dziennikarzy, donosi korespondent Ukrinformu.

„Ukraina powiedziała, że ​​jesteśmy gotowi do eksportu, rosja musi odblokować Morze Czarne… Myślę, że na pewno zaczniemy eksportować, aby po raz kolejny udowodnić całemu światu, że Ukraina nie blokuje eksportu – takie są narracje, które dziś są rozpowszechniane … przez federację rosyjską”, powiedział Zełenski.

Podkreślił, że Ukraina ze swojej strony zrobiła wszystko, aby wznowić  eksport.

"Zrobiliśmy wszystko, wszystko przygotowaliśmy, jest korytarz z naszej strony. Ukraina kontroluje wszystko na naszych wodach. Odzyskaliśmy  naszą Wyspę Węży i jest to bardzo ważny moment dla kontroli bezpieczeństwa pozostałych korytarzy transportu zboża. Potem są już tylko kwestie ONZ i Turcji, jak bardzo mogą kontrolować federację rosyjską, która pokazała, że ​​może odpalać rakiety nawet po porozumieniu. Takie jest ich podejście do partnerów, ONZ i Turcji” – powiedział szef państwa ukraińskiego.

Zwrócił także uwagę na zaufanie do partnerów – Turcji i ONZ.

„Dobrze zdawaliśmy sobie sprawę, że właśnie w tym formacie powinniśmy negocjować. Ufamy Turcji i ONZ, z którą podpisaliśmy odpowiednie dokumenty dotyczące eksportu zboża, a oni musieli rozmawiać o bezpieczeństwie statków innych państw, które zgodziły się na transport zboża” – powiedział Zełenski.

Jak podawał Ukrinform, w Stambule, po wynikach czterostronnego spotkania Ukrainy, Turcji, ONZ i rosji, 22 lipca podpisano porozumienie, na mocy którego z ukraińskich portów będzie eksportowane zboże i inne artykuły spożywcze.

Po podpisaniu 22 lipca Inicjatywy na rzecz eksportu zboża i związanych z nim artykułów spożywczych drogą morską, porty Odessa, Czernomorsk i Południowy przygotowują się do wznowienia pracy. Statki wchodzące i wychodzące z nich będą formowane w konwój, który będzie  prowadziłt wiodący statek.

23 lipca najeźdźcy zaatakowali komercyjny port morski w Odessie pociskami manewrującymi typu Kalibr. Dwa pociski zostały zestrzelone przez siły obrony powietrznej, dwa kolejne trafiły w infrastrukturę portu.

prs