Komisja Europejska nazwała etapy powojennej odbudowy Ukrainy
Sytuacja dotycząca rosyjskiej inwazji
Unia Europejska, wraz z międzynarodowymi instytucjami finansowymi i światowymi partnerami, powinna wspierać wszystkie etapy powojennej odbudowy Ukrainy, aby zapewnić jej zrównoważony rozwój, dalsze reformy i przyszłe członkostwo w Unii Europejskiej.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała to na dzisiejszej sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Strasburgu, donosi korespondent Ukrinform.
„Pierwszym krokiem jest natychmiastowa pomoc. Jest to krótkoterminowe wsparcie gospodarcze, które ma pomóc Ukrainie przezwyciężyć skutki wojny. Wiele już w tym celu zrobiliśmy. Przypomnę o naszym pakiecie pomocy makro finansowej i bezpośrednim wsparciu ukraińskiego budżetu. Ponadto zaproponowaliśmy również zniesienie na okres jednego roku wszystkich ceł importowych na ukraiński eksport do naszej Unii Europejskiej. Jestem przekonana, że Parlament Europejski wesprze ten pomysł i propozycję swoją powagą” - powiedziała Ursula von der Leyen, zwracając się do eurodeputowanych.
Jednocześnie podkreśliła, że podjęte już działania nie wystarczą do szybkiej ulgi na Ukrainie. W wyniku wojny tylko w tym roku PKB Ukrainy ma spaść o 45-50 proc. Według prognoz MFW już w maju Ukraina będzie potrzebowała 5 mld euro miesięcznie, aby kraj mógł dalej funkcjonować: wypłacać emerytury i pensje oraz świadczyć podstawowe usługi.
„Musimy ich wspierać (Ukrainę – przyp. red.). Ale wiem, że sami nie damy rady. Dlatego bardzo cieszę się, że Stany Zjednoczone ogłosiły duże wsparcie budżetowe. A my, korzystając z narzędzi „Drużyny Europy”, również musimy wnieść swój wkład” – podkreśliła przewodnicząca Komisji Europejskiej.
Powiedziała, że w drugim etapie odbudowy Ukrainy potrzebne będą szersze działania na rzecz odbudowy.
„Wszyscy wiemy, że ilość zniszczeń jest zdumiewająca. Szpitale, szkoły, domy, drogi, mosty, tory kolejowe, teatry, fabryki – trudno nawet zliczyć, ile trzeba odrestaurować. Oczywiście w „mgle wojny” trudno wyjść z dokładnymi obliczeniami. Ale ekonomiści mówią o kilkuset miliardach euro. I tutaj, jak sądzę, Europa ma szczególną odpowiedzialność wobec
Ukrainy. Dzięki naszemu wsparciu, za pośrednictwem międzynarodowych instytucji finansowych i innych globalnych partnerów, Ukraińcy będą mogli odbudować Ukrainę dla następnych pokoleń” – powiedziała Ursula von der Leyen.
Zaprosiła posłów do wspólnej pracy nad ambitnym pakietem naprawczym „dla naszych ukraińskich przyjaciół”. Jeżeli zostanie obrana właściwa droga dla tych wysiłków, wspomniany pakiet naprawczy powinien przynieść inwestycje w kraju i pomóc w przeprowadzeniu niezbędnych reform. Wyeliminuje to dotychczasowe słabości ukraińskiej gospodarki i stworzy podstawy dla jej trwałego i długoterminowego wzrostu. Jednocześnie UE dopilnuje, aby te pieniądze były faktycznie kierowane do obywateli Ukrainy i wydawane zgodnie z europejskimi przepisami.
„Może pomóc w walce z korupcją… Może dostosować otoczenie prawne do standardów europejskich i radykalnie poprawić zdolności produkcyjne Ukrainy. Przyniesie to stabilność i zaufanie potrzebne do uczynienia Ukrainy atrakcyjnym dla bezpośrednich inwestycji zagranicznych. W przyszłości utoruje to drogę ukraińskiej przyszłości w Unii Europejskiej. Chwała Ukrainie, niech żyje Europa!” - podkreślił przewodniczący Komisji Europejskiej.
Jak donosił Ukrinform, od początku wojny Unia Europejska okazała Ukrainie solidarność i zaczęła udzielać jej skutecznej pomocy politycznej, gospodarczej, finansowej, humanitarnej i wojskowej. Wprowadził pięć pakietów sankcji sektorowych i indywidualnych, bardzo dotkliwych dla rosyjskiej gospodarki. Przedstawiony dziś w Strasburgu szósty pakiet unijnych sankcji wobec rosji przewiduje dalsze ograniczenia działalności rosyjskich banków i całkowity zakaz importu rosyjskiej ropy do UE. Szósty pakiet sankcji ma zostać przyjęty decyzją Rady Europejskiej.
prs