Energoatom czeka na polityczną ocenę wydarzeń na Ukrainie od MAEA
Sytuacja dotycząca rosyjskiej inwazji
Energoatom oczekuje od MAEA politycznej oceny wydarzeń na Ukrainie i wezwania rosji do wycofania wojskowych i pracowników Rosatomu z przejętych elektrowni atomowych
Ołeksandr Mocyk, doradca szefa PP Energoatom, stwierdził to na antenie forum internetowego Energy Club, Ukrinform informuje, powołując się na kanał Energoatomu w Telegramie.
„Czekamy na polityczną ocenę wydarzeń na Ukrainie przez MAEA, oprócz zapowiedzi pomocy technicznej, jaką agencja zapewnia i zapewni, aby elektrownie jądrowe mogły działać stabilnie. Ważne jest, aby nazwali agresora agresorem i zwrócili się do rosji, aby zabrała swoich wojskowych i pracowników Rosatomu z elektrowni atomowych w Zaporożu i Czarnobylu – powiedział Mocyk.
Jak podawał Ukrinform, dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Mariano Grossi przybył na Ukrainę we wtorek, aby uruchomić program wspierający bezpieczeństwo krajowych obiektów jądrowych.
Zaporoska elektrownia jądrowa i miasto Energodar znajdują się pod czasową okupacją od 4 marca. Na terenie ZAES, oprócz wojska państwa agresora, od dłuższego czasu nielegalnie przebywają przedstawiciele rosyjskiego koncernu atomowego Rosatom.
Elektrownia atomowa w Czarnobylu została zdobyta przez wojska rosyjskie pierwszego dnia rosyjskiej agresji na pełną skalę - 24 lutego.
prs