Ponad jedna trzecia Polaków popiera przystąpienie Ukrainy do UE i NATO, niezależnie od rozwiązania problemów historycznych

Jedna trzecia obywateli Polski (34,8%) popiera członkostwo Ukrainy w UE i NATO, niezależnie od rozwiązania problemów historycznych w stosunkach Kijowa i Warszawy.

Świadczą o tym wyniki sondażu przeprowadzonego przez ośrodek IBRiS na zlecenie gazety Rzeczpospolita – podaje Ukrinform.

Z badania wynika, że ​​na pytanie, czy Ukraina powinna zostać członkiem NATO i UE, nawet w przypadku braku ekshumacji ofiar tragedii wołyńskiej, twierdząco odpowiedziało 34,8% Polaków, podczas gdy 50,2% nie zgodziło się lub raczej się nie zgodziło. 15% respondentów nie miało zdecydowanej opinii w tej kwestii.

Infografiki: Paweł Krupecki

Najwięcej zwolenników uzależnienia członkostwa Ukrainy w UE i NATO od rozwiązania problemów historycznych w relacjach Kijowa i Warszawy jest wśród wyborców sił opozycyjnych („Prawo i Sprawiedliwość”, Konfederacja) – 67%, znacznie mniej wśród wyborcy partii lewicowo-liberalnych będących u władzy - 34%.

Badanie przeprowadzono w dniach 24-25 stycznia metodą CATI. Wzięło w nim udział 1071 dorosłych Polaków.

Jak doniesiono, 25 stycznia we Lwowie odbyła się konferencja ukraińsko-polska grupy ds. historycznych, na której dyskutowano nad „rozwiązaniem problemów proceduralnych” przy realizacji wniosków o przeprowadzenie prac poszukiwawczo-ekshumacyjnych.

Wcześniej Karol Nawrocki, kandydat opozycyjnej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS) na prezydenta RP, stwierdził, że „nie widzi Ukrainy w żadnej strukturze – ani w UE, ani w NATO – dopóki nie zostaną rozwiązane kwestie cywilizacyjne." Jego zdaniem Ukraina nie może stać się częścią sojuszy międzynarodowych, dopóki nie upora się z własną przeszłością, w szczególności z kwestiami tragedii wołyńskiej w relacjach z Polską.