Rosyjski atak rakietowy na Ukrainę: 37 zabitych, ponad 170 rannych
W wyniku rosyjskich ataków rakietowych na Ukrainę 8 lipca zginęło 37 osób, a ponad 170 zostało rannych.
Takie dane podał Wołodymyr Zełenski w Telegramie – podaje Ukrinform.
„Dzisiaj Rosja uderzyła w miasta Ukrainy. Ponad 170 rannych. Na chwilę obecną znanych jest 37 ofiar, w tym troje dzieci. Składam kondolencje rodzinie i przyjaciołom” – napisał.
Ogółem, według głowy państwa, uszkodzonych zostało prawie 100 obiektów: szpital dziecięcy, zwykłe domy, przedszkola, szpital położniczy, uczelnia, centrum biznesowe. Na miejscu nadal trwa sprzątanie gruzu.
„Rosyjscy terroryści muszą za to odpowiedzieć. Sama troska nie powstrzymuje terroru. Współczucie nie jest bronią. Konieczne jest zestrzelenie rosyjskich rakiet. Konieczne jest zniszczenie rosyjskich samolotów bojowych tam, gdzie stacjonują. Trzeba podjąć zdecydowane kroki, które nie pozostawią deficytu bezpieczeństwa” – podkreślił prezydent.
Dodał, że świat ma do tego niezbędną władzę. „Partnerzy są w stanie to zrobić. A decyzje są potrzebne jak najszybciej” – podsumował Zełenski.
Jak informowaliśmy, podczas wspólnej konferencji prasowej z premierem Polski Donaldem Tuskiem w Warszawie Wołodymyr Zełenski powiedział, że Ukraina jest inicjatorem zwołania nadzwyczajnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w związku z rosyjskimi atakami.
W lipcu przewodnictwo w Radzie Bezpieczeństwa ONZ przeszło w ręce Rosji.