Prezydent- Kontrola „komisji wojskowych” ujawnia wiele nadużyć, które są, szczerze mówiąc, obrzydliwe

wideo

Weterani powinni pracować w komisjach wojskowych, bo „rozumieją wartość ochrony Ukrainy, a nie cenę decyzji”, bo inspekcja tych instytucji „ujawnia wiele szczerze mówiąc obrzydliwych nadużyć”.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział to w swoim przemówieniu na koniec 526. dnia wojny, donosi Ukrinform.

Życzę wam zdrowia, drodzy Ukraińcy i Ukraińcy!

Dzisiejszych spotkań było bardzo dużo. Różne. Praca międzynarodowa, bezpieczeństwo wewnętrzne, obrona państwa.

Narada w kwestii Platformy krymskiej – treść szczytu, międzynarodowa obecność na szczycie, jego wpływ na naszą zdolność do ciągłego naciskania na wyzwolenie Krymu – pracujemy nad szczegółami. Ponadto przygotowujemy już nie tylko szczyt Platformy Krymskiej na szczeblu przywódców w sierpniu, ale także parlamentarny wymiar Platformy Krymskiej – ten szczyt odbędzie się jesienią.

Dziś drugi dzień ważnego spotkania z ambasadorami Ukrainy w obwodzie zakarpackim.

Wczoraj, dziś były najwyższe polityczne i wojskowe szczeble komunikacji. Bardzo merytoryczne rozmowy ambasadorów z ministrem obrony, z dowódcą Sił Powietrznych, z wiceadmirałem Neiżpapa, dowódcą Marynarki Wojennej, szefem wywiadu zagranicznego Łytwynenko, sekretarzem RBNiO Daniłowem. Specjalnie poprosiłem szefa Sztabu Załużnego i dowódców z panem Kulebą o zorganizowanie odpowiedniego spotkania, aby najważniejsze rzeczy, których tak bardzo potrzebują nasi żołnierze i nasze siły obronne - przekazali to wszystko ambasadorom.

Na dzisiejszym spotkaniu byli także premier Szmyhal, Julia Swiridenko, Stefaniszyna, Kubrakow. Odbyło się również spotkanie ambasadorów z przewodniczącym Rady Najwyższej Ukrainy Rusłanem Stefańczukiem na temat dyplomacji parlamentarnej, która może być bardzo skuteczna, jeśli w pełni odpowiada naszej ogólnej strategii państwowej.

Ważne jest, aby ambasadorowie Ukrainy jak najbardziej szczegółowo byli w materiale każdej potrzeby Ukrainy. Broń, wyposażenie, naboje, finanse, konkretne decyzje polityczne... Dziękuję wszystkim, którzy byli aktywni na tym spotkaniu na Zakarpaciu, Zakarpacie dziękuje za takie przyjęcie.

Dziś pojawiły się doniesienia szefa SBU Maluka i ministra spraw wewnętrznych Klymenko. W szczególności jednym z zagadnień jest inspekcja „komitetów wojskowych”.

Szczegółowo rozmawialiśmy. Audyt ujawnia wiele nadużyć. Szczerze mówiąc są obrzydliwe. Wszystkie fakty ujawnione przez funkcjonariuszy organów ścigania zostaną przedstawione społeczeństwu i zbadane w ramach postępowania karnego. Wniosek jest oczywisty: system kadrowy potrzebuje ludzi, którzy rozumieją wartość obronności Ukrainy. Wartość, a nie cena rozwiązań. W skład „komisarzy wojskowych” powinni wchodzić ludzie, którzy widzieli wojnę i przez nią przeszli. Są tacy, którzy niestety stracili kończyny, ale nie stracili godności i nie stracili Ukrainy. Dziękuję im.

Odrębny i szczegółowy raport minister Klymenko przekazał na temat szkolenia naszych Gwardii Narodowej – zaopatrzenie w amunicję i sprzęt jest priorytetem. Również - w zakresie ochrony obiektów krytycznych, w szczególności elektrowni jądrowych. Omówiliśmy sytuację w regionach po rosyjskim ataku terrorystycznym na kachowską elektrownię - zabezpieczenie ludziom wszystkim, czego potrzebują. Minister poinformował również o działaniach podejmowanych w celu zwalczania przestępczości. Znaczące raporty z całego zakresu prac Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

I oczywiście front.

Walki są ciężkie, okupanci ze wszystkich sił starają się powstrzymać naszych. Ataki są bardzo brutalne. Kierunki kupiański, łymański, bachmucki, awdijewski i mariński. Kierunki południowe. Wszędzie nie jest łatwo. Ale bez względu na to, co zrobi wróg, dominuje ukraińska siła. I za to wszystkim dziękuję!

Dziś chciałbym szczególnie wspomnieć o bojownikach 15 brygady operacyjnej Gwardii Narodowej. Kierunek melitopolski. Dzięki chłopaki! Chciałbym również wspomnieć o żołnierzach oddziału granicznego Izmail, którzy wraz z jednostkami marynarki wojennej przeciwstawiają się rosyjskim atakom.

W sumie terroryści wystrzelili już co najmniej 1961 „szachedów” przeciwko Ukrainie, a znaczna ich część została zestrzelona. Niestety nie wszystkie. Pracujemy, aby zbijać więcej - zbijać jak najwięcej. Pracujemy nad tym, aby mieć więcej systemów obrony powietrznej. W szczególności jest to zadanie dla każdego z naszych ambasadorów, wszystkich przedstawicieli Ukrainy.

Wszyscy muszą pracować na zwycięstwo, na ochronę życia - życia i ludzi oraz ochrona naszej pięknej Ukrainy! Na pewno wygramy.

Chwała Ukrainie!