Zełenski zwrócił się do Rosjan - Zakończenie wojny to zakończenie agresji waszego państwa
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski stwierdził, że bożonarodzeniowy rozejm doprowadzi do dalszych strat, a jedyną możliwością przerwania wojny jest wyjście Rosjan z ziem ukraińskich.
Powiedział to w swoim przesłaniu wideo po zakończeniu 316 dnia wojny na pełną skalę.
Zwracając się do Rosjan, powiedział, że przywódcy Rosji, z winy których zginęło ponad 100 tys. rosyjskich żołnierzy, zdecydowanie nie dążą do pokoju.
„15 listopada została przedstawiona ukraińska formuła pokojowa. Jeden z jej punktów przewiduje wycofanie rosyjskich wojsk okupacyjnych z terytorium naszego kraju. To gwarantowany i niezawodny sposób na powstrzymanie ognia, ofiar śmiertelnych i wojny. Według stanu na ranek tego samego dnia liczba zabitych żołnierzy rosyjskich wynosiła 82 000. 12 grudnia Rosja otrzymała propozycję rozpoczęcia realizacji Formuły Pokoju wraz z wycofaniem wojsk okupacyjnych włśnie w Boże Narodzenie. Wtedy liczba zabitych żołnierzy rosyjskich wyniosła prawie 95 000.
Przywódcy waszego kraju prawdopodobnie nie usłyszeli obu naszych propozycji. Tam, gdzie są, jest prawdopodobnie głęboko i nic nie słychać.
Na dzień dzisiejszy straciliście już prawie 110 000 waszych żołnierzy poległych w tej wojnie. Ci, którzy kontynuowali terror przeciwko naszemu krajowi i wysłali wszystkich waszych ludzi na rzeź, odrzucając nasze propozycje powstrzymania rosyjskiej agresji, zdecydowanie nie cenią sobie życia i tym bardziej nie szukają pokoju” – powiedział Zełenski.
Podkreślił, że świąteczny rozejm przyniesie tylko nowe straty
„Teraz oni (rosyjskie władze – przyp. chcą wykorzystać Boże Narodzenie jako przykrywkę, aby zatrzymać na chwilę postęp naszych ludzi w Donbasie i sprowadzić sprzęt, amunicję i mobilizację bliżej naszych pozycji. Co to da?Tylko kolejny wzrost ofiar. Wszyscy na świecie wiedzą, jak Kreml wykorzystuje zastój w wojnie, by kontynuować wojnę z nową energią. A żeby wojna zakończyła się wcześniej, potrzeba czegoś jeszcze. Obywatele Rosji muszą znaleźć odwagę, by uwolnić się od wstydliwego strachu przez co najmniej 36 godzin, przynajmniej w Boże Narodzenie, przed jedną osobą na Kremlu. Wasz strach przed nią niszczy wasz kraj, który też jest już głęboko… ale nie w bunkrze. Zakończenie wojny to zakończenie agresji waszego państwa” – powiedział prezydent Ukrainy.
Jego zdaniem rozejm nie wróży nic dobrego – terror Ukraińców trwa tak długo, jak Rosjanie są na naszych ziemiach.
„Nawet gdy wasze rakiety i drony nie uderzają w nasze miasta, terror na okupowanych terytoriach trwa. Nie dajecie Ukraińcom wytchnienia. Ludzie są torturowani, rażeni prądem, gwałceni. To trwa każdego dnia, kiedy wasi żołnierze są na naszej ziemi. A wojna się skończy – kiedy wasi żołnierze albo odejdą, albo my ich wypędzimy. Więc niech zabierają toalety – będą im potrzebne po drodze – i wracają do siebie. Za naszą granicę. Od 1991 roku” – powiedział Zełenski.
Jak informowaliśmy, od 24 lutego 2022 roku na Ukrainie trwa rosyjska agresja wojskowa na pełną skalę. Siły obronne Ukrainy zaciekle stawiają opór rosyjskim najeźdźcom.
av