Polski generał będzie kierował misją UE szkolącą ukraińskich żołnierzy
Sytuacja dotycząca rosyjskiej inwazji
Misją UE szkolącą ukraińskie wojsko kierował polski generał Piotr Trytek, który obecnie jest dowódcą 11. Lubelskiej Dywizji Kawalerii Pancernej.
Decyzję w tej sprawie podjął Komitet Polityczny i Bezpieczeństwa (COPS) UE, informuje Ukrinform powołując się na Rmf24.pl.
Szkolenie wojska ukraińskiego będzie koncentrować się na ćwiczeniach sztabowych, szkoleniu w zakresie organizacji wsparcia materialnego i technicznego, udzielaniu pomocy medycznej, a także przygotowaniu armii ukraińskiej do działań w przypadku użycia środków biologicznych, chemicznych lub broni nuklearnej.
Dowództwo operacyjne misji będzie zlokalizowane na poligonie Nowa Demba w województwie podkarpackim ( graniczący z Ukrainą). Kolejna kwatera operacyjna będzie miała siedzibę w Niemczech, ale tylko dla misji szkoleniowych w kraju. Trzecia siedziba misji będzie zlokalizowana w Brukseli, będzie zajmować się sprawami administracyjnymi.
Jak wspomniano, ten nietypowy podział funkcji dowodzenia powstał, ponieważ Berlin początkowo nie chciał, aby główne dowództwo misji znajdowało się w Polsce. Aby zakończyć spór, postanowiono rozdzielić dowództwo misji.
Jak podkreśla się, jeszcze przed rosyjską agresją na Ukrainę na pełną skalę Polska zaproponowała utworzenie w ramach UE misji szkoleniowej dla armii ukraińskiej. Jednak wtedy inicjatywa ta została zablokowana przez Niemcy i Francję, aby nie drażnić Rosji.
W pierwszym etapie planowane jest przeszkolenie ok. 15 tys. ukraińskich żołnierzy. Misja szkoleniowa rozpocznie pracę w listopadzie. Jej budżet to 106 mln euro na dwa lata. Większość szkoleń odbędzie się w Polsce.
av