Duda o nuklearnym szantażu Rosji - USA też mają nuklearne przyciski
Sytuacja dotycząca rosyjskiej inwazji
Jeśli rosja złamie nuklearne tabu i użyje taktycznej broni nuklearnej przeciwko państwu, które jej nie posiada i broni się bronią konwencjonalną na swoim terytorium, to „zostanie wykluczona z cywilizowanego świata”, konsekwencje dla rosjan będą ogromne – powiedział prezydent RP Andrzej Duda podczas pobytu w Nowym Jorku na 77. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, donosi Ukrinform, powołując się na Polsat News.
„Stany Zjednoczone mają również przyciski, które wystrzeliwują pociski nuklearne. Stany Zjednoczone są wielką potęga nuklearną, największą na świecie potęga militarną i to że Stany Zjednoczone traktują tą groźbę rosyjską poważnie, to jest także i groźba i dla rosji” – powiedział Duda.
Podkreślił, że jeżeli rosja przełamie wszystkie tabu i wobec państwa, które nie posiada broni nuklearnej i prowadzi dzisiaj obronę swojego terytorium, stosując wyłącznie konwencjonalne uzbrojenie, jeżeli nawet taktyczna broń nuklearna zostanie wobec tego państwa użyta, to rosja może się spodziewać odpowiedzi.
Duda zaznaczył, że Waszyngton konsekwentnie realizuje linię „stanowczej, zdecydowanej i spokojnej odpowiedzi” na rosję.
Prezydent RP zaznaczył, że Putin, jego świta i generałowie wiedzą, że jeśli użyją broni jądrowej przeciwko broniącej się Ukrainie, to „znajdą się poza jakimkolwiek nawiasem jakiejkolwiek polityki światowej".
„To nie jest tylko i wyłącznie zagrożenie trybunałami karnymi i odpowiedzialnością, i potencjalnymi karami długoletniego pozbawienia wolności, ale to jest po prostu wykluczenie z cywilizowanego świata, ich i rosji, dopóki oni stoją na jej czele” – podkreślił Duda.
Jak poinformował Ukrinform, w swoim przemówieniu 21 września rosyjski prezydent putin uciekał się do groźby użycia broni jądrowej. W odpowiedzi na to prezydent USA Joe Biden powiedział, że USA są gotowe do podjęcia krytycznych środków w celu kontroli broni jądrowej na świecie, a wysoki przedstawiciel UE Josep Borrell zauważył, że groźby putina bronią jądrową nie zmniejszą poparcia dla Ukrainy.
av