W ciągu tygodnia wojska rosyjskie straciły prawie dziewięć tysięcy osób – Zełenski
W ciągu tygodnia od inwazji na Ukrainę straty wojsk rosyjskich wyniosły prawie dziewięć tysięcy zabitych - powiedział prezydent Wołodymyr Zełenski w przemówieniu wideo, donosi Ukrinform.
„Nasza armia robi wszystko, aby raz na zawsze złamać wroga. Prawie 9000 Rosjan zginęło w ciągu jednego tygodnia” – powiedział prezydent.
Jak powiedział, w obszarze Mykołajewa muszą dziesiątkami śmigłowców zabierać swoich 200 i 300.
"19 lat. 20 lat. Co widzieli w swoim życiu, oprócz tego? Z wyjątkiem napadu na cudzą ziemię?” - podkreślił szef państwa.
Jednocześnie prezydent powiedział, że większość ciał zmarłych Rosjan nie jest wywożona, są wszędzie.
„Ukraina nie chce być pokryta trupami wojskowymi. Wracaj do domu z całą armią! Powiedz swojemu dowódcy, że chcesz żyć, że nie chcesz umrzeć. Musimy jak najszybciej zakończyć wojnę i przywrócić pokój” – podkreślił Zełenski.
24 lutego wojska rosyjskie zaatakowały Ukrainę, ostrzeliwując i niszcząc kluczową infrastrukturę oraz masowo ostrzeliwując dzielnice mieszkalne ukraińskich miast i wsi przy użyciu artylerii, wielu wyrzutni rakiet i pocisków balistycznych.
Na Ukrainie wprowadzono stan wojenny i ogłoszono powszechną mobilizację.
Ukraina oficjalnie złożyła pozew przeciwko Federacji Rosyjskiej w Międzynarodowym Trybunale Sprawiedliwości ONZ w Hadze.
av