Ukraina pokonała zimowy terror Putina – Kuleba
Minister spraw zagranicznych Dmytro Kuleba nazwał fakt, że Ukraina oparła się rosyjskiemu terrorowi zimowemu, piątą porażką prezydenta Rosji Władimira Putina.
Poinformował o tym na Facebooku, informuje Ukrinform.
„1 marca 2023 roku Putin poniósł piątą poważną porażkę od dnia inwazji na pełną skalę – Ukraina pokonała jego zimowy terror. Przeżyliśmy najcięższą zimę w naszej historii. Było nam zimno i ciemno, ale byliśmy nieugięci” – powiedział szef MSZ .
Kuleba podkreślił, że wraz z Ukrainą partnerzy stanęli ramię w ramię ze swoją pomocą: "Wygrała też UE, która mimo „rechotu” Moskwy też nie zamarzła bez rosyjskiego gazu".
„Mam jedną radę dla Rosji: udusić się swoim gazem i udusić rakietami” – powiedział minister.
Szef MSZ zaznaczył, że pierwsza porażka Rosji nastąpiła, gdy Ukraińcy od pierwszych minut ofensywy nie dali Putinowi sparaliżować się strachem, druga – kiedy Ukraińcy udaremnili rosyjski plan blitzkriegu, a Ukraina nie upadła w trzy dni, siedem lub miesiąc, nawet nie za rok. – I nigdy nie upadnie.
Trzecia porażka, zdaniem ministra, została zadana Federacji Rosyjskiej na froncie dyplomatycznym (światowa koalicja na rzecz Ukrainy, rezolucje, izolacja, przepływy broni, sankcje, energia, pomoc finansowa i humanitarna dla Ukrainy), a czwarta to utrata znacznej części terytoriów okupowanych przez Rosję w wyniku skutecznych działań i kontrataków Sił Zbrojnych Ukrainy i pozostałych Sił Obronnych Ukrainy.
„Do ostatecznego zwycięstwa jest jeszcze długa droga. Ale już wiemy, jak wygrać. Musimy codziennie na to (zwycięstwo - red.) pracować i wierzyć w Ukrainę" - podsumował szef ukraińskiej dyplomacji.
Jak informowaliśmy, od października ubiegłego roku Rosja przeprowadziła 255 ataków rakietowych na 112 obiektów infrastruktury energetycznej Ukrainy. Kraj agresora wykorzystał brak energii i ciepła zimą jako broń, by zmusić Kijów do ustępstw.