Merkel żałuje, że szczyt w formacie normandzkim się nie odbył

Planowane spotkania na szczeblu ministrów spraw zagranicznych i liderów „Czwórki Normandzkiej” nie odbyły się z powodu odmiennego podejścia stron, a działający Kanclerz Niemiec Angela Merkel żałuje tej sytuacji.

Oświadczenie to złożyła, komentując publikację przez MSZ Rosji korespondencji między MSZ Rosji, Niemiec i Francji dotyczącej spotkania w formacie normandzkim.

„Spotkanie ministerialne nie odbyło się, bo Niemcy i Francja z jednej strony, a Rosja z drugiej widzą to zupełnie inaczej. I zawsze było mi bardzo przykro z tego powodu” – powiedziała Merkel.

Ponadto, jak powiedziała Merkel, poprosiła ona prezydenta Rosji Władimira Putina o zorganizowanie szczytu w formacie normandzkim podczas jej kadencji. Ale tak się nie stało. „Bardzo mi przykro z tego powodu” – powiedziała Merkel.

Merkel nie jest zaskoczona, że treść listów stała się znana opinii publicznej, ponieważ „często czyta swoje listy w gazetach”.

Poinformowano, że niedawno rosyjskie MSZ opublikowano korespondencję między ministrami spraw zagranicznych trzech krajów, poczynając od „propozycji” Siergieja Ławrowa o spotkaniu ministerialnym, a kończąc na jego odpowiedzi na kontrpropozycję Paryża i Berlina. Jednocześnie Rosja nadal upiera się na swojej pozycji, że konflikt na wschodzie ma charakter „wewnątrzukraiński”, dlatego Kijów powinien prowadzić bezpośrednie rozmowy z przywódcami tzw. ŁDRL, a także z pogardą mówi o Ukrainie i jej przywódcach.

av