Bez MAP, ale ze zaktualizowanym pakietem Celów Partnerstwa NATO - Ukraina: co to znaczy

Bez MAP, ale ze zaktualizowanym pakietem Celów Partnerstwa NATO - Ukraina: co to znaczy

publikacja
Ukrinform
Stanem na począetk 2021 roku Ukraina wdrożyła 292 standardy i dokumenty NATO. Generalnie tempo jest dobre, ale eksperci twierdzą, że musimy przyspieszyć

Ukraina jako pierwsza spośród krajów partnerskich NATO otrzyma zaktualizowany pakiet Celów Partnerstwa. Poinformowała o tym służba prasowa Ministerstwa Obrony Ukrainy. „Proces planowania i oceny sił jest jednym z najskuteczniejszych narzędzi zbliżania Ukrainy do standardów NATO, wzmacniania zdolności instytucjonalnych resortu obrony, rozwijania zdolności Sił Zbrojnych Ukrainy i uzyskiwania kompatybilności”  – powiedział zastępca Ministra Obrony Ukrainy Anatolyj Petrenko. Odnotowuje się, że zaktualizowany pakiet Celów Partnerstwa dla Ukrainy zawiera zadania i działania na okres do 2025 roku. Wymienia również siły i środki, które Ukraina przygotowuje do udziału w programie Partnerstwa dla Pokoju, operacjach i misjach Sojuszu. Podstawy partnerstwa wspierają inne cele reformy sektora obrony i bezpieczeństwa, w szczególności projekty i działania związane z reformowaniem obronności.

Takie wiadomości były odbierane na Ukrainie w różny sposób. Niektórzy uważają, że w ten sposób NATO postanowiło trochę „osłodzić pigułkę”, mówiąc, że Ukraina nie otrzymuje MAP, nie jest zaproszena na szczyt 14 czerwca, jednak „proces nie stoi w miejscu”. Inni wręcz przeciwnie, postrzegają to jako ważny krok w rozwoju i wzmocnieniu naszych zdolności obronnych. W rzeczywistości, jak zapewniają eksperci wojskowi, nie ma tu nic zaskakującego, a także złego.

Pakiet Celów Partnerstwa NATO-Ukraina: na czym to polega?

Były zastępca szefa sztabu ds. integracji euroatlantyckiej, kapitan I stopnia w rezerwie, Andryj Ryżenko, mówi, że NATO po prostu jeszcze raz przypomniało: jeśli Ukraina chce wejść do systemu bezpieczeństwa zbiorowego, musi kontynuować reformy. W szczególności mówimy o wdrażaniu standardów Sojuszu Północnoatlantyckiego. „Jaki jest zaktualizowany pakiet celów partnerstwa? Jest to dokument planistyczny, który określa zadania na następne cztery do pięciu lat. To rutynowa, stale aktualizowana procedura. Poprzedni cykl udziału Ukrainy w procesie planowania i oceny sił (PCP) zakończył się w 2020 roku. Rozpoczyna się nowy” – komentuje Ryżenko.

PCP jest kluczowym mechanizmem Sojuszu w osiąganiu zgodności sił zbrojnych państw nowoprzybyłych z siłami zbrojnymi państw członkowskich, a także w reformowaniu sektora bezpieczeństwa i obrony zgodnie ze standardami euroatlantyckimi. „Konkluzja ekspertów wojskowych NATO o wystarczającym poziomie zgodności wojskowej jest podstawą decyzji Rady Północnoatlantyckiej o przyznaniu MAP krajowi, który ukończył aspiranturę” – powiedział.

„Zaktualizowany pakiet Celów Partnerstwa, co warto zauważyć, dotyczy nie tylko Ukrainy, ale także innych państw, z którymi współpracuje NATO. Jednak prawdopodobnie pierwszym takim krajem stanie się Ukraina. Obecnie taki algorytm ma rację bytu. Nie ma ostatecznej decyzji. O ile wiem, dyskusja jest zaplanowana na jesień” - dodał były minister obrony Andrey Zagorodniuk.

Według Sekretarza Generalnego Niezależnego Komitetu Antykorupcyjnego ds. Obrony (NAKO) Eleny Tregub, pakiet Celów Partnerstwa może być postrzegany jako ruch w kierunku MAP, ale poza oficjalnym statusem kraju kandydującego w ramach MAP. „Celem partnerstwa majmy osiągnąć do 2025 roku ukraińskie standardy NATO na wszystkich poziomach sektora obronnego (strategicznym, operacyjnym i taktycznym). Oddzielnie należy podkreślić, że osiągnięcie tych celów jest ustalane nie tylko przed Ministerstwem Obrony Ukrainy, ale także przed wszystkimi „departamentami władzy”” - dodała Tregub.

Jednocześnie – kontynuuje – NATO nadal podkreśla, że ​​poprzednie programy partnerstwa Ukrainy nie zostały w pełni zrealizowane. Mówimy o siłach i środkach, które Ukraina musi przygotować do udziału w programie Partnerstwa dla Pokoju, operacjach i misjach sojuszu. „Podczas spotkania grupy roboczej ds. projektu pakietu nasi międzynarodowi partnerzy podkreślali znaczenie kontynuacji reform w sektorze obronnym, w szczególności budowy systemu skutecznej demokratycznej kontroli cywilnej, podporządkowania komponentów wojskowych sektora obronnego cywilnemu nadzorowi, reformę systemu dowodzenia i kontroli Sił Zbrojnych oraz osiągnięcie zgodności z krajami NATO” – powiedziała sekretarz generalny NAKO.

Z kolei analityk Centrum Nowej Europy Marianna Fachurdinowa zauważyła, że ​​Ukraina na początku 2021 roku wdrożyła 292 standardy i dokumenty NATO, co stanowi 19 procent i ogólnie odpowiada poziomowi krajów, które w ostatnim czasie stały się członkami Sojuszu. „Postanowiliśmy porównać liczbę norm na Ukrainie i w krajach członkowskich NATO. Tym samym w ujęciu procentowym Ukraina wypełniła 19% umów standaryzacyjnych NATO. I zauważyliśmy, że liczba ta jest bardzo zbliżona do standardów w tych państwach członkowskich Sojuszu, które przystąpiły niedawno, w ciągu ostatnich 10 lat. Na przykład w Albanii liczba ta wynosi 29%, w Czarnogórze - 22%. Macedonia Północna, która została członkiem Sojuszu w zeszłym roku, nie osiągnęła jeszcze nawet poziomu 1%” – podkreśliła Fakhurdinowa.

Uczona podała również przykłady krajów o wysokim poziomie wdrożenia standaryzacji, a mianowicie: Niemcy 91%, Wielką Brytanię, Francję i Norwegię – około 80%. „Są to państwa członkowskie, które w rzeczywistości stały u początków powstania Sojuszu lub dołączyły w pierwszych jego latach istnienia… Ale znowu widzimy, że żadne państwo nie osiągnęło 100% wdrożenia standardów” - powiedziała.

Zdaniem eksperta, Ukraina wykazuje „bardzo przyzwoity postęp”, mimo że jest partnerem Sojuszu, a nie państwem członkowskim. „Najnowszy zestaw celów partnerstwa, prognozowany na lata 2018-2020, przewidywał opracowanie 219 standardów, a Ukraina faktycznie na początku tego roku opanowała około 90% tych dokumentów” – wyjaśniła procedurę Fachurdinowa, podkreślając, że wdrożenie standardów NATO na Ukrainie świadczy o tym, że nasze państwo wywiązuje się ze swoich zobowiązań w określonych ramach czasowych.

Z kolei dyrektor centrum Alena Hetmanczuk zwróciła uwagę na potrzebę dalszego przyspieszenia wdrażania standardów NATO. „My w centrum „Nowej Europy” postanowiliśmy obliczyć, ile czasu zajmie Ukrainie osiągnięcie tych danych, okazało się, że w tym tempie, to od półtora do dwóch lat, jeśli nie 100%, to chociaż  90%, jak powiedzmy w Niemczech , wdrożonych standardów NATO - wskich. I okazało się, że to około 13-14 lat. Oznacza to, że jeśli chcemy szybko osiągnąć zgodność wojskową z państwami członkowskimi NATO, musimy przyspieszyć jeszcze bardziej, mimo że mamy dobre tempo” - powiedziała Hetmanczuk.

Podkreśliła to również Olena Tregub: „Szybkość i jakość realizacji w całokształcie i całkowicie zależą od możliwości i pragnień Ukrainy”.

MAP i dlaczego Ukraina nie została zaproszona na szczyt NATO

Kolejny szczyt NATO odbędzie się w Brukseli za dwa tygodnie. I to będzie tylko dla członków Sojuszu. „Bo to stosunkowo krótki szczyt – jedniodniowy”. Następnym razem być może poświęcimy więcej czasu, a potem prawdopodobnie odbędą się spotkania z partnerami na najwyższym szczeblu” - powiedział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.

Według niego NATO kontynuuje współpracę z krajami aspirantami, takimi jak Gruzja i Ukraina. „Naszym przesłaniem jest: koncentracja na reformach, wzmacnianiu sił zbrojnych i służb bezpieczeństwa, bo wierzymy, że to najlepszy sposób na integrację euroatlantycką” – podkreślił Stoltenberg.

Jednocześnie sekretarz generalny nie powiedział, kiedy możliwe będzie spotkanie na wysokim szczeblu z partnerami. Przypominamy, że przywódcy innych państw nie zawsze byli zapraszani na szczyty NATO. Na przykład tylko (!) członkowie NATO byli obecni na szczycie w Londynie w 2019 roku z okazji 70 rocznicy Sojuszu.

„Fakt, że na dziś nie uczestniczymy w szczycie, przedstawiany jest jako wielka tragedia. Myślę jednak, że nie ma tu nic specjalnego. Ten krok zdecydowanie nie jest skierowany przeciwko Ukrainie. Szczyt jest jednodniowy, na którym planowane jest omówienie transformacji NATO, początek rozwoju nowej strategii. W końcu musimy zrozumieć, że dopóki nie zostaniemy członkami Sojuszu, niektóre wydarzenia będą miały miejsce bez nas. I to jest normalne - mówi były minister obrony Andrei Zagorodniuk. - Jednak z jakiegoś powodu wśród mas pojawiły się próżne oczekiwania, że, jak mówią, właśnie na tym szczycie Ukraina otrzyma MAP. Ale nikt tego nie obiecał. Nie tylko rozmów, ale i odpowiedniego przygotowania nie było. I wiedziały o tym wszystkie służby współpracujące z NATO. Cóż, nie możemy dostać MAP jako niespodzianki. Nadal musimy uchwalić szereg przepisów, odrobić inne prace domowe. Tak, wiele zostało zrobione, ale przed nami jeszcze dużo żmudnej pracy. Myślę, że sytuacja z MAP jest teraz dramatyzowana znacznie bardziej niż to konieczne”.

Ponadto były minister przypomniał, jak w czerwcu 2020 roku Ukraina otrzymała status partnera z rozszerzonymi zdolnościami NATO. Nawiasem mówiąc, Szwecja, Finlandia, Australia, Gruzja i Jordania mają dziś ten sam status. „To nie znaczy, że nigdy nie dostaniemy MAP. Rozumiemy, ale nie teraz. Jednocześnie musimy w pełni wykorzystać przeszłe możliwości, w szczególności poprzez program „ulepszonych możliwości”. Co zapewnia ten program? Obejmują one konsultacje polityczne z NATO (w szczególności na szczeblu ministrów obrony), większą kompatybilność armii i więcej wspólnych ćwiczeń (np. dostęp do ćwiczeń, w których uczestniczą wyłącznie członkowie NATO), wymianę informacji wywiadowczych („informacje o szczególnym charakterze ), służba ukraińskiego wojska w sztabie wielonarodowych organów dowodzenia i kontroli NATO, głębsza współpraca z NATO „w czasach kryzysów i przygotowań operacji” Sojuszu i tak dalej. W rzeczywistości, nawet bez MAP, nie będąc członkiem NATO, Ukraina może otrzymać takie same zasoby, jak pełnoprawni członkowie Sojuszu”- podkreśla Zagorodniuk.

„Oczywiście NATO jest zainteresowane wspieraniem zainteresowania Ukrainy członkostwem, ale nie jest gotowe go zaoferować. MAP to kwestia geopolityczna” - dodaje Olena Tregub.

Według niej przedstawiciele Bułgarii, Wielkiej Brytanii, Danii, Kanady, Łotwy, Litwy, Polski, Stanów Zjednoczonych Ameryki i Francji zauważyli już postępy reformy obronnej na Ukrainie, a także wysiłki, jakie Ukraina podejmuje w celu przybliżania standardów i zasad NATO. „Jednak każda decyzja o zaproszeniu kraju kandydującego do rozpoczęcia negocjacji z NATO w celu „przyłączenia się do „euroatlantyckiej” rodziny” podejmowana będzie indywidualnie dla każdego przypadku przez państwa członkowskie NATO zgodnie z paragrafem 8 Deklaracji szczytu w Madrycie (1997) i Deklaracji szczytu w Waszyngtonie. I tutaj ważne jest, aby takie kroki były podejmowane wyłącznie wspólną decyzją wszystkich członków – powiedziała pani Tregub. - Na dzień dzisiejszy wątpliwe jest, aby Ukraina uzyskała 100% poparcia wszystkich członków NATO dla akcesji. Najprawdopodobniej kraje takie jak Węgry, Czechy, Francja, Niemcy, Holandia będą przeciwko. Ktoś boi się Rosji lub wciąż marzy o jej ułagodzeniu (Francja, Holandia), ktoś czeka na kampanie wyborcze (Francja, Niemcy), ktoś nie wierzy w szczerość euroatlantyckiego wyboru Ukrainy (Holandia), ktoś jest zawiedziony, przede wszystkim tempem reform. I publicznie wszystkie państwa członkowskie NATO mówią tylko o tym drugim”.

W szczególności, kontynuowane jest  „zaczarowane trio” składające się z reformy wymiaru sprawiedliwości w rządzie, reformy SBU i obecności prawdziwych sukcesów w walce z korupcją – tego właśnie oczekują od Ukrainy partnerzy z NATO na pierwszym miejscu. „Oznacza to, że każde specjalne partnerstwo z NATO, z wyjątkiem MAP, jest w rzeczywistości samym przesłaniem o wizji Ukrainy w szeregach Sojuszu. W ramach takiego partnerstwa nasz kraj może poruszać się tak samo, jak w ramach MAP, ale formalnie daje to NATO „pole manewru” z geopolitycznego punktu widzenia” - podsumowała Tregub.

Wywiad przeprowadził Mirosław Liszkowicz, Kijów


Let’s get started read our news at facebook messenger > > > Click here for subscribe

Przy cytowaniu i korzystaniu z jakichkolwiek materiałów w Internecie, dostępnych dla wyszukiwarek, obowiązkowy jest odnośnik na pierwszy akapit "ukrinform.pl", ponadto cytowanie tłumaczeń materiałów z mediów zagranicznych możliwe jest wyłącznie z odnośnikiem do strony ukrinform.pl oraz do strony internetowej zagranicznych mediów. Materiały oznaczone jako "Reklama" lub z oznaczeniem: "Materiał jest zamieszczany zgodnie z częścią 3 art. 9 ukraińskiej ustawy "O reklamie" nr 270/96-VR z dnia 3 lipca 1996 r. i ustawą Ukrainy "O mediach" nr 2849-IX z dnia 31 marca 2023 roku oraz na podstawie Umowy/faktury.

© 2015-2024 Ukrinform. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Projektowanie stron internetowych - Studio «Laconica»

Wyszukiwanie zaawansowaneUkryj wyszukiwanie zaawansowane
W przeciągu jakiego okresu:
-